Jak informuje Polsat News, w Warszawie na Lotnisku Chopina trwa akcja służb specjalnych w związku alarmem o podłożonej w jednym z samolotów bombie.
Jak podaje stacja chodzi o samolot, który przyleciał z Kijowa, a płycie lotniska ma znajdować się kilka radiowozów, karetki pogotowia oraz pojazdy specjalne służb lotniskowych.
Obecnie weryfikowane są informacje, czy w samolocie, który przyleciał ze stolicy Ukrainy znajduje się ładunek wybuchowy.
Jak wykazała kontrola służb, alarm - podobnie jak poprzedni - okazał się fałszywy.
mp/polsatnews.pl