O możliwości otwarcia przejść granicznych z Białorusią w celu odblokowania bezpośredniej wymiany handlowej szef rządu mówił kilka dni temu w Białymstoku.

- „To podobno odblokowałoby istotną część tego polskiego małego, średniego biznesu związanego z bezpośrednią wymianą handlową człowiek do człowieka między Białorusinami a Polakami”

- stwierdził.

Do zapowiedzi przewodniczącego Platformy Obywatelskiej odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych poseł PiS Mariusz Kamiński.

- „Donald Tusk zapowiedział, że zamierza podjąć działania, aby otworzyć przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach. Będąc szefem MSWiA podjąłem decyzję o zamknięciu tego przejścia granicznego, aby wesprzeć opozycję na Białorusi i doprowadzić do wypuszczenia Andrzeja Poczobuta z więzienia. To była twarda reakcja na agresywne działania białoruskiego despoty”

- przypomniał były szef MSWiA.

Polityk ocenił, że „obecne dywagacje Tuska to czytelny sygnał o naszej słabości, ale też zaskakujący gest wobec reżimu Łukaszenki”.

- „Tyle są warte słowa Tuska o wartościach demokratycznych, bezpieczeństwie, tyle jest warte życie Polaków poddawanych na Białorusi ostrym represjom.”

- podsumował.