Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, polityk jest jednym z oskarżonych. Proces rozpocznie się dziś przed południem. Poza Neumannem przed sądem stanie też b. dyrektor mazowieckiego NFZ Adam T., a także prezes oraz wiceprezes zarządu mieszczącej się w Warszawie kliniki okulistycznej Sensor Cliniq – Krzysztof R. oraz Agnieszka O.

Jak poinformowano, to właśnie tam miały mieć miejsce oszustwa. Prokuratura skierowała w sprawie akt oskarżenia przed dwoma laty, w grudniu 2020 roku. Neumann oraz Adam T. mieli przekroczyć uprawnienia służbowe w celu osiągnięcia korzyści majątkowych przez wspomnianą klinikę.

Placówka miała pobierać od pacjentów dodatkowe opłaty za zabiegi zaćmy. Te z kolei miały być w całości finansowane przez NFZ. Oszukanych miało zostać ponad 2 tys. pacjentów – chodzi o 2,5 miliona złotych.

Według ustaleń śledczych mimo rozwiązania umowy przez NFZ z kliniką po wykryciu nieprawidłowości Neumann miał zabiegać o interesy placówki i m.in. interweniować u prezesa NFZ oraz dyrektora Mazowieckiego oddziału. Adam T. miał według śledczych ulec politykowi i zawrzeć niezgodnie z przepisami w grudniu 2013 roku aneks do umowy dotyczący świadczenia opieki okulistycznej, która już nie obowiązywała – pisze PAP. Aneks miał zostać sporządzony z datą wsteczną. Sam Neumann dwa lata temu komentował, że jest spokojny jeśli chodzi o wynik sprawy, a zarzuty są jego zdaniem tworzone na siłę.