List jest skierowany na ręce starosty powiatu wołomińskiego Adama Lubiaka.

- Tak jak wzdłuż polsko-bolszewickiego frontu ginęli nasi wojskowi kapelani, tak dziś tracą życie od rosyjskich kul niosący posługę swoim żołnierzom ukraińscy duchowni – czytamy dalej w liście.

Nie sposób było pominąć postać ks. kapelana Ignacego Skorupkę, który poległ w walkach pod Ossowem 14 sierpnia 1920 roku, stając się symbolem bohaterstwa i poświęcenia za ojczyznę.

Jak zauważył szef partii rządzącej ks. Skorupka ostatnią mszę św. przed wyruszeniem na front odprawił w dniu 13 sierpnia 1920 r. w „skromnym starym kościółku” na stołecznym Kamionku. Obecnie znajduje się tam konkatedra diecezji warszawsko-praskiej pw. Matki Bożej Zwycięskiej.

Spowiada gimnazjalistów, żołnierzy, studentów, którzy zaciągnęli się do wojska i służyli w 1 Batalionie 236 Pułku Piechoty Armii Ochotniczej, którego był lotnym kapelanem.

- Wyruszyli do Ossowa, by walczyć na przedpolach Warszawy, by bronić wiary, wolności i niepodległości – podkreśla Kaczyński.

Warto też dodać, że – co przypomina prezes PiS - „na tutejszym cmentarzu spoczywają prochy ich poprzedników z czasów »szwedzkiego potopu«, Insurekcji Kościuszkowskiej czy Powstania Listopadowego”.

- Odczuwali ciężar historycznej odpowiedzialności. Mieli poczucie, że to na nich spoczął obowiązek bronienia wiary, wolności i niepodległości – inaczej nie byliby ochotnikami — pisze Kaczyński.

Prezes partii rządzącej wyraża wdzięczność dla wszystkich bohaterów wojny polsko-bolszewickiej i nazywa ich „współtwórcami naszej dzisiejszej wolności”.

- Dziękujemy za wspaniałych kapelanów z biskupami na czele, którzy na przestrzeni 30 lat sprawowali i sprawują w diecezji swoją posługę — pisze.

Prezes PiS zauważył konotacje i podobieństwa pomiędzy Bitwą Warszawską 1920 roku, a toczącą się obecnie wojną na Ukrainie.

- Dziękujemy za tych, którzy za nas teraz walczą – heroicznych obrońców Ukrainy, jednocześnie prosimy Pana Boga byśmy nigdy więcej nie doświadczali okropności wojny, by na Ukrainie jak najszybciej nastał sprawiedliwy pokój oraz przyszedł czas odbudowy – podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W niedzielę odbyły się już obchody 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej 1920 roku w Radzyminie i Ossowie.

Centralne uroczystości odbędą się w poniedziałek 15 sierpnia w Ossowie na Cmentarzu Bohaterów 1920 roku. Przed południem zostanie odprawiona msza św., której będzie przewodniczył emerytowany prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki i Wiary kard. Gerhard Ludwig Müller oraz ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński. Po liturgii będzie miał miejsce apel poległych oraz złożenie wieńców.

Na godz. 14.00 zaplanowana jest już tradycyjnie ekonstrukcja Bitwy Warszawskiej 1920 roku na polach Ossowskich.

Warto też przypomnieć, że decyzja papieża Jana Pawła II została 25 marca 1992 r. utworzona diecezja warszawsko-praska, aby pielęgnowano pamięć o bohaterskich żołnierzach 1920 r.

- W wyniku Bitwy Warszawskiej 1920 roku straty strony polskiej wyniosły ok. 4,5 tys. zabitych, 22 tys. rannych i 10 tys. zaginionych. Straty zadane Sowietom nie są znane. Przyjmuje się, że ok. 25 tys. żołnierzy Armii Czerwonej poległo lub zostało ciężko rannych, 60 tys. trafiło do polskiej niewoli – podaje PAP.