W Brukseli rozpoczyna się dziś dwudniowy szczyt Rady Europejskiej. Przed jego rozpoczęciem z mediami spotkał się premier Mateusz Morawiecki, który zapowiedział najważniejsze tematy dyskusji przywódców państw członkowskich. Jednym z nich jest kryzys żywnościowy.
- „Putin chce sprowokować głód w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie. Polska jest dzisiaj ważnym kanałem tranzytu ukraińskiego zboża i ukraińskich towarów do Afryki Północnej i na Bliski Wschód. Odgrywamy tutaj kluczową rolę. Możemy jeszcze wzmocnić nasze działania, jeżeli otrzymamy wsparcie ze strony UE.”
- powiedział szef rządu.
Liderzy mają też zdecydować o nadaniu Ukrainie oraz Mołdawii statusu kandydata do Unii Europejskiej i otwarcia ścieżki do wspólnoty dla Gruzji. Wcześniej w przegłosowanej dziś rezolucji do Rady Europejskiej zaapelował dziś Parlament Europejski.
- „Polska była głównym ambasadorem przyznania statusu kandydackiego dla Ukrainy. 3 miesiące temu w Wersalu RE dyskutowała na ten temat. Wtedy wyszliśmy stamtąd z przekonaniem, że tylko Polska i niektóre kraje Europy wschodniej opowiadają się za tym. Od czasu RE w Wersalu podjęliśmy ogromne wysiłki dyplomatyczne, dyskutowałem praktycznie ze wszystkimi premierami RE. Dziś jesteśmy już bardzo blisko, mam nadzieję że ten status zostanie Ukrainie przyznany”
- podkreślił premier.
Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w czasie dyskusji poruszy również temat przesmyku suwalskiego oraz wzmocnienia wschodniej flanki NATO. To odpowiedź na obawy związane z groźbami Kremla dot. wprowadzonych przez Litwę ograniczeń tranzytu do Kaliningradu oraz oceny ekspertów, wedle których przesmyk suwalski może stać się celem rosyjskiego ataku.
Premier @MorawieckiM w #Bruksela: Celem dzisiejszej RE jest ustalenie dalszej pomocy dla Ukrainy wobec barbarzyńskiej napaści Rosji. Będziemy dyskutowali o pomocy w wysokości co najmniej 9 mld euro, żeby zapewnić działanie przynajmniej niektórym szpitalom, szkołom oraz służbom. pic.twitter.com/1fpVBk7UZa
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 23, 2022