Komisja Europejska w swoim planie osiągnięcia neutralności klimatycznej domaga się zakazu sprzedaży aut z silnikiem spalinowym już od 2035 roku.

„Nie jesteśmy dziś na to gotowi - nikt nie jest gotowy, rynek nie jest gotowy - żeby zaakceptować rok 2035 jako datę zakazu sprzedaży aut z silnikiem spalinowym. Sprzeciwiamy się tej propozycji” – odniosła się do postulatu Komisji Europejskiej minister Moskwa.

Jak stwierdziła szefowa resortu klimatu i środowiska: „Nie ma obecnie możliwości, by mówić o konkretnych datach. Dopóki nie będziemy mieli na rynku aut, które mogą przejechać przykładowo 1000 km bez konieczności zatrzymywania się po drodze na dwie godziny, żeby doładować akumulatory, społeczeństwo nie zaakceptuje takich pomysłów”.

„Oprócz tego musimy mieć przystępne ceny, pełną infrastrukturę, co jest wyzwaniem dla każdego kraju. Możemy zadeklarować, że mamy takie ambicje, ale nie jesteśmy w stanie zdecydować o żadnej konkretnej dacie” – zadeklarowała minister.

Zdaniem Anny Moskwy „każda data, którą byśmy dziś wyznaczyli, byłaby iluzją. 2035 r. nie jest datą możliwą do zaakceptowania przez Polskę”.

„Wiem, że wiele krajów podniesie dziś tę kwestię” – oznajmiła minister Moskwa.