Macron wysłał już zaproszenia do przedstawicieli wszystkich najważniejszych graczy na francuskiej scenie politycznej, o czym poinformował dziennik „Le Figaro”.
„Odizolowany wśród krajów zachodnich po swoim oświadczeniu w sprawie potencjalnego wysłania wojsk lądowych na Ukrainę Emmanuel Macron chce omówić ten temat ze wszystkimi francuskimi siłami politycznymi” – czytamy na łamach Le Figaro.
Spotkanie w tej sprawie odbędzie się 7 marca o godz. 10:30.
Na odbywającym się kilka dni temu szczycie NATO francuski prezydent zasugerował, że wojska NATO mogą zostać wysłane na Ukrainę. Jego wypowiedź była szeroko komentowana. Kanclerz Niemiec zapowiedział już, że niemieccy żołnierze nie trafią na Ukrainę, podobnie wypowiedział się także Donald Tusk.
Macron utrzymuje jednak, że jego słowa były głęboko przemyślane. Francuskiego prezydenta skrytykowała także cała wewnętrzna opozycja.
Według francuskiego dziennika Le Monde, ewentualna decyzja o wysłaniu francuskich żołnierzy na Ukrainę nie wiązałaby się z masową obecnością militarną Francji na obszarze wojny. Miałoby to jednak postawić Rosję przed „strategicznym dylematem”. Sama obecność francuskich żołnierzy na Ukrainie miałaby zapewnić bezpieczeństwo obiektów, w których żołnierze ci będą stacjonować.