Jak czytamy w jej oświadczeniu opublikowanym na Twitterze, wyraża ona podziękowanie swoim dotychczasowym współpracownikom. Wyjaśnia także przyczyny swojego odejścia z partii Szymona Hołowni.

- "Podjęłam niezwykle trudną decyzję, bo przez dwa i pół roku całą moją pracę włożyłam w budowę nowej polityki. Proszę uwierzyć, ta decyzja kosztuje mnie naprawdę bardzo dużo" – pisze Gill-Piątek. - "Dziękuję za tę wspólnotę i dobrą pracę Szymonowi, moim sejmowym kolegom, wolontariuszom całego Ruchu Polska 2050. Wierzę w Was i trzymam za Was kciuki" – czytamy dalej.

Jak uzasadnia polityk „w nadchodzących wyborach po stronie opozycji demokratycznej potrzebny jest przede wszystkim silny blok opozycji, zdolny do ostatecznego pokonania partii Jarosława Kaczyńskiego".

- "Zapewniam Państwa, że cała moja praca, której intensywności nie można kwestionować, będzie przeze mnie kontynuowana. A wszystkie moje decyzje, podczas sejmowych głosowań, będą zgodne z tym, co obiecałam wyborcom. A przede wszystkim zgodne z moim sumieniem" – stwierdza Gill-Piątek.