Mariusz Błaszczak, poseł PiS i były szef MON, napisał na platformie X, że "wszystko wskazuje na to, iż Donald Tusk kłamał, mówiąc, że Polska nie będzie musiała przyjmować nielegalnych migrantów". Błaszczak odniósł się w ten sposób do wcześniejszych deklaracji premiera koalicji 13 grudnia, który sprzeciwiał się pakietowi migracyjnemu w obecnym kształcie.

Premier Francji Attal wprost bowiem stwierdził, że nowemu paktowi udało się "wymusić" na państwach Europy Wschodniej, w tym na Polsce, podpisanie dokumentu zobowiązującego do przyjmowania migrantów lub wysokich opłat za odmowę. To fundamentalnie kłóci się z wcześniejszymi zapewnieniami Donalda Tuska.

PiS chce, aby rząd niezwłocznie wyjaśnił tę sytuację i przedstawił pełną informację na temat faktycznych postanowień paktu migracyjnego. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wyrażają zaniepokojenie, że Polska może być zmuszona do przyjmowania nielegalnych migrantów, wbrew wcześniejszym deklaracjom Donalda Tuska.

Sprawa ta pokazuje, jak kluczowa jest kwestia suwerenności i bezpieczeństwa granic w kontekście unijnej polityki migracyjnej. Oczekiwania PiS, by rząd złożył pilne wyjaśnienia, wskazują na determinację partii w obronie interesów Polski i Polaków przed narzucanymi przez Unię Europejską szkodliwymi rozwiązaniami.