Kenni Larsen został postrzelony w głowę przez swojego mechanika. Trwa walka o życie sportowca. 

Lekarze walczą o życie Kenniego Larsena. Żużlowiec został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, po tym jak trafił do szpitala z raną postrzałową głowy – podał portal Sportowe Fakty. Klub Duńczyka Falubaz Zielona Góra potwierdził te informacje.

Do incydentu doszło w czwartek w Danii. Brali w nim udział Larsen i jego mechanik. Z niewyjaśnionych przyczyn miało dojść między nimi do kłótni. W wyniku zdarzenia Larsen ma ranę postrzałową głowy. Kula przeszła na wylot.

Zawodnik szybko trafił do szpitala, gdzie lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej. Jego stan jest poważny. Falubaz, którego Larsen jest zawodnikiem, potwierdził, że otrzymał informację o tym zdarzeniu od matki żużlowca.

27-letni Larsen podpisał przed sezonem kontrakt z Falubazem Zielona Góra, ale nie zdążył zaliczyć oficjalnego debiutu w meczu ligowym swojego polskiego zespołu. Wcześniej ścigał się dla drużyn z Krakowa, Ostrowa Wielkopolskiego, Łodzi i Rzeszowa. W 2009 roku zdobył srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów.

emde/tvp.info