Podczas dzisiejszej konferencji prasowej wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Jarosław Zieliński wypowiedział się na temat reparacji wojennych.

Sekretarz stanu w MSWiA podczas konferencji ws. opinii Biura Analiz Sejmowych na temat możliwości dochodzenia przez Polskę reparacji wojennych, stwierdził, że istnieje konieczność wypracowania odpowiedniego punktu widzenia w tej sprawie, a następnie "postawić go w stosunkach polsko-niemieckich i na arenie międzynarodowej". 

Wiceminister Zieliński zaznaczył, że nie niepokoi go fakt, iż nie sporządzono jeszcze ekspertyzy. Polityka niepokoi za to coś innego...

"Niepokoi mnie, że opóźnienie trwa od II wojny światowej. Minęło wiele dziesiątków lat i ta sprawa nie została w sposób właściwy postawiona. Nie została postawiona w całym okresie PRL, to obciąża tamte władze".-wskazał minister. Zdaniem Zielińskiego, ta kwestia powinna zostać podniesiona zaraz po wojnie, "niezależnie od strefy wpływów w jakiej się Polska znalazła".

Nie stało się to również już w suwerennej Polsce, po 1989 roku. 

"A problem istnieje. Ten problem powinien być postawiony i został postawiony, w tej chwili jako coś, co nie zostało rozwiązane nigdy"- ocenił sekretarz stanu w MSWiA. Jarosław Zieliński podkreślił, że nie ma znaczenia, czy ekspertyza zostanie sporządzona już teraz, czy za kilka tygodni. 

"To jest problem, o którym warto rozmawiać, warto stawiać w Polsce. Trzeba wypracować odpowiedni punkt widzenia w tej sprawie, z którym pewnie należałoby wyjść w stosunkach polsko-niemieckich i na arenie międzynarodowej”- powiedział wiceminister.

JJ/PAP, Fronda.pl