Historia powinna być dla Polaków nauczycielką życia. Dziś w czasie rosyjskiej agresji na Ukrainę szczególnie powinniśmy pamiętać o cierpieniach naszego narodu. Nie tylko tych, jakie Polacy doznali z ręki Rosjan,ale też i tych, jakie doznali z ręki Niemców (którzy przez lata hodowali Putina i jego imperialistyczną Rosję). Polacy muszą też pamiętać o tym, jak w czasie II wojny światowej zachód nie wywiązał się ze swoich zobowiązań sojuszniczych (co umożliwiło Niemcom okupację naszego kraju i mordowanie naszych rodaków),traktował Polaków jak mięso armatnie, a potem oddał nas w niewole sowieckiej Rosji (by sowieci i podległa im żydokomuna dalej mordowali polskich patriotów). Polacy muszą pamiętać, bo nie ma powodów by i dziś zachód nie zachował się tak samo.

Obraz wart jest tysiąc słów. Tak jest też i wypadku niemieckich zbrodni na Polakach. Zdjęcia przedstawiające egzekucje Polaków dokonywane przez Niemców są poruszające nawet dla osób znających opisy niemieckich zbrodni. Niezwykle przejmujące są zdjęcia ukazujące zbrodnie niemieckie na Polakach, które można znaleźć w publikacji IPN „Wartheland. Dzieje zbrodni”, której autorem jest Adam Pleskaczyński.

Album ukazuje niemiecką okupację Wielkopolski i ziemi łódzkiej gdzie „prowadzona była najbardziej rasistowska i bezwzględna polityka narodowościowa spośród wszystkich obszarów bezpośrednio wcielonych do Niemiec. Naziści przeprowadzili tu najbardziej powszechne i brutalne przesiedlenia ludności oraz zainicjowali bezprecedensową i totalną eksterminację Żydów w pierwszym nazistowskim obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem. Reichsgau Wartheland był poligonem doświadczalnym narodowego socjalizmu, gdzie ludność nie niemiecka[polska i żydowska] pozbawiona została wszelkich praw ludzkich,ograbiona z majątku i poddana eksterminacji”.

Publikacja składa się z ponad tysiąca fotografii – w większości niepublikowanych lub publikowanych „w bardzo ograniczonym zasięgu”. Zdjęciom towarzyszą bardzo obszerne komentarze przedstawiające cierpienia Polaków. Fotografii zawartych w wydanym przez IPN albumie zgodnie z niemieckimi przepisami zakazującymi dokumentacji fotograficznej zbrodni nie powinny w ogóle powstać – jednak część Niemców dumnych ze swoich zbrodni je dokumentowała na prywatne potrzeby. Polacy nie mogli takich ani innych zdjęć wykonywać, bo Niemcy zakazywali im posiadania aparatów fotograficznych. W albumie wykorzystano też zdjęcia pochodzące z niemieckich publikacji propagandowych i rysunki stworzone przez świadków niemieckich zbrodni.
W albumie czytelnicy znajdą fotografie ukazujące uprzywilejowanie Niemców, kolaborację Żydów z Niemcami, życie codzienne Polaków (brak żywności,nędze), akceptacje Niemców dla rasistowskiej polityki nazistów,niemiecką propagandę, rasistowskie czystki etniczne i wysiedlenia Polaków, niszczenie przez niemieckiego okupanta wszelkich materialnych śladów polskości (w tym i obalanie pomników – dziś tak robią czarni rasiści z BLM w USA).

Od pierwszych minut II wojny światowej Niemcy dokonywali zbrodni na Polakach:bombardując ludność cywilną, mordując polskich jeńców (za to,że walczyli z niemieckim agresorem), w ramach operacji „Tannenberg” mordując według przygotowanych przed wojną list proskrypcyjnych polską warstwę przywódczą (polityków, społeczników, księży katolickich, naukowców, artystów, weteranów, liderów lokalnej społeczności).

Mordów na Polaków od pierwszych dni wojny dokonywali żołnierze niemieccy, sąsiedzi Polaków – obywatele II RP pochodzenia niemieckiego, niemieccy policjanci z Einsatzgruppen. Celem niemieckich publicznych egzekucji było zastraszenie Polaków. Przykładem takich zbrodni było niemieckie bombardowanie Wielunia, w wyniku którego Niemcy zamordowali 1200 Polaków i zniszczyli 80% budynków w mieście.

W albumie wydanym przez IPN czytelnicy znajdą fotografie: zniszczonych polskich miast,kolumn polskich uchodźców i deportowanych Polaków (idących na bosaka na poniewierkę). Zdjęcia ukazujące cierpienia Polaków są wzbogacone fragmentami wspomnień – między innymi świadków tego,jak niemieccy żołnierze mordowali Polaków.

W albumie znajdują się reprodukcje niemieckich plakatów propagandowych kierowanych do Polaków, w których niemiecki okupant informuje o zamordowaniu polskich jeńców i zakładników, zakazie posiadania broni (pod groźbą kary śmierci), godzinie policyjnej, karze śmierci dla Polaków za niesłuchanie poleceń Niemców i krzywdzenie ich słowem(naziści byli prekursorami walki z mową nienawiści), rejestracji polskich mężczyzn i zwierząt hodowlanych (tak jak robi dziś to Unia Europejska).

Na zdjęciach w albumie widoczni są też: niemieccy żołnierze (piechurzy, jadący furmankami lub na malutkich czołgach), trupy polskich żołnierzy na pobojowisku po bitwie, Niemcy obywatele II RP dokonujący zbrodni na Polakach, egzekucje Polaków dokonywane przez Niemców (rozstrzeliwani Polacy przywiązani do poziomej belki niczym do krzyża, z zasłoniętymi oczami, zabijani za zerwanie niemieckiej flagi, bycie księżmi katolickimi). Zdjęciom egzekucji Polaków dokonywanej przez Niemców, towarzyszą zdjęcia trupów zamordowanych w egzekucjach Polaków.

W rozdziale drugim poświęconym utworzeniu przez Niemców administracji i lokalnego terroru z Niemców przyjezdnych i lokalnych czytelnicy mają okazję zobaczyć zdjęcia: z oficjalnych uroczystości, defilad, aktywności politycznej niemieckiej młodzieży, publicznych egzekucji,niszczenia polskich pomników, szkolenia niemieckich żołnierzy,siedzib i personelu Gestapo (na których widnieją szokująco uśmiechnięte twarze oprawców), polskojęzycznych formularzy współpracy agenturalnej z Gestapo, polskich konfidentów Gestapo.

Zdjęcia zawarte w albumie przedstawią też działania operacyjne Gestapo: dokumentacje znalezionej u polskich konspiratorów broni, funkcjonariuszy Gestapo dokonujących przeszukań, narzędzia tortur stosowane przez Gestapo wobec Polaków (fotografiom towarzyszą wspomnienia Polaków torturowanych przez Niemców), niemieckich policjantów i żandarmów,niemieckie plakaty kierowane do Polaków przewidujące karę śmierci między innymi za wszelkie nieposłuszeństwo wobec Niemców i łamanie przepisów wprowadzonych przez niemieckiego okupanta.

Niemcy okupujący Polskę dopuszczali się: zbiorowych egzekucji Polaków, odwetowego zabijania przypadkowych Polaków, mordowania przedstawicieli polskich elit, mordowania pacjentów polskich szpitali, polskich starców,sierot, niepełnosprawnych, księży katolickich, więźniów obozów koncentracyjnych. Polacy w niemieckich obozach i więzieniach byli przez Niemców mordowani, torturowani, głodzeni, zimą pozbawieni ciepłych ubrań. Niemcy stworzyli nawet obozy koncentracyjne dla Polskich dzieci, w których tysiąc polskich dziewczynek i chłopców umierało z wyczerpania. Niemcy do pomocy w mordowaniu Polaków wykorzystywali też Żydów.

W wydanym przez IPN albumie „Wartheland. Dzieje zbrodni” znajdują się zdjęcia:zwłok pomordowanych Polaków, rozkładających się zwłok Polaków odkrywanych w czasie powojennych ekshumacji, więzionych i mordowanych przez Niemców Polaków (w tym i pacjentów szpitali),niemieckich komór gazowych (wzbogacone wspomnieniami świadka gazowania polskich pacjentów szpitali dokonywanego przez Niemców),pacyfikacji i spalenia Grzywna (ubogiej dzielnicy Włocławka), w której trakcie Niemcy zabili część polskich mieszkańców, a część deportowano.

Album IPN„Wartheland. Dzieje zbrodni” zawiera zdjęcia: niemieckich obozów koncentracyjnych dla Polaków w poznańskim forcie i Żabikowie (zdjęciom towarzyszy opis tego, jak Polacy byli torturowani i zabijani przez Niemców), niemieckich oprawców z obozu w Radogoszczu, polskich więźniów i tego, jak byli mordowani przez Niemców, polskich więźniów niemieckiego obozu w Inowrocławiu,psów szkolonych przez Niemców do torturowania i zabijania Polaków,dzieci Polskich więzionych w niemieckich obozach koncentracyjnych dla polskich dzieci w Łodzi i Dzierżąznej koło Zgierza,niewolniczej pracy dzieci (które były przez Niemców były głodzone i karane chłostą).

W albumie IPN„Wartheland. Dzieje zbrodni” czytelnicy znajdą zdjęcia:plakatów niemieckich informujących o zamordowaniu przez Niemców żołnierzy Narodowej Organizacji Bojowej, egzekucji żołnierzy NOB dokonywanych przez Niemców, Polaków mordowanych przez Niemców za krytykę niemieckiego okupanta, szubienic, na których Niemcy mordowali Polaków, listy płac niemieckiego kata z informacją, że za zamordowanie Polaka dostawał od 30 do 60 marek (jego pomocnik za udział w morderstwie Polaka dostawał od 20 do 40 marek), gilotyny służącej do mordowania Polaków (tej fotografii towarzyszy opis świadka takich zbrodni), więzionych Polaków, niemieckich strażników więziennych, pogrzebów pomordowanych Polaków,rysunków świadków torturowania Polaków, rachunków dla rodzin pomordowanych Polaków za spalenie zwłok ich krewnych pomordowanych przez Niemców w obozach koncentracyjnych, jeńców alianckich(zdjęciom alianckich jeńców towarzyszą informacje o tym, jak Polacy pomagali im w ucieczkach i tego, jak alianccy uciekinierzy złapani przez Niemców chętnie Niemcom wydawali Polaków, którzy im pomagali, za co Polacy byli przez Niemców zabijani).

Niemiecki okupant z Wielkopolski deportował 160.000 Polaków, kolejne 160.000 Polaków w Wielkopolsce wyrzucił z domów – w sumie Niemcy odebrali domy320.000 Polaków z Wielkopolski. Deportowani Polacy trafiali do obozów dla deportowanych. W obozach tych Niemcy odbierali polskim rodzicom ich dzieci o aryjskim wyglądzie, dzieci te poddawane były germanizacji i po sfałszowaniu danych osobowych w metrykach umieszczane w niemieckich rodzinach. 450.000 Polaków trafiło do niewolniczej pracy w Niemczech (w 75% z terenów Wielkopolski).

Na miejsce wygnanych Polaków Niemcy sprawdzali niemieckich osadników z Litwy, Łotwy iEstonii, wschodniej Polski, ZSRR i Bośni. Do Wielkopolski trafiło530.000 niemieckich osadników. Zdjęcia w albumie „Wartheland. Dzieje zbrodni” przedstawiają: deportowanych do Generalnego Gubernatorstwa Polaków (którzy mieli na spakowanie od 15 do 30minut, mogli

zabrać ze sobą od 25 do 30 kg, dzieci 12,5 kg, i nie mogli z domu zabierać nic cennego prócz maksymalnie od 100 do 200złotych, by niemieccy osadnicy mogli się wprowadzać do polskich domów w pełni wyposażonych), poznański obóz dla deportowanych Polaków (gdzie Polacy byli trzymani zimą w nieogrzewanych barakach,spali na ziemi, bez wody, jedzenia i ubikacji, okradzeni przez Niemców z całej własności).

Deportowani z Wielkopolski i ziemi łódzkiej Polacy trafiali do Polski centralnej zwanej przez Niemców Generalnym Gubernatorstwem, gdzie Niemcy umieszczali ich w domach mieszkających tam Polaków. Deportowanym Polakom Niemcy odbierali ich dzieci o aryjskim wyglądzie i umieszczali w domach wychowawczych, gdzie polskie dzieci były germanizowane, pozbawiane swojej tożsamości i danych, a po germanizacji umieszczane w domach Niemców. Tak germanizowane były też dzieci polskich patriotów zabijanych przez Niemców.

Na miejsce deportowanych Polaków do Wielkopolski i ziemi łódzkiej Niemcy wysłali 530.000 osadników niemieckich spoza Niemiec, 200.000niemieckich osadników z Niemiec. Miejscowych Niemców w Wielkopolsce i ziemi Łódzkiej było 400.000.

W albumie„Wartheland. Dzieje zbrodni” znajdują się zdjęcia: polskich dzieci poddanych germanizacji, polskich robotników przymusowych,niemieckich osadników, niemieckich dokumentów umożliwiających selekcję rasową i dyskryminację Polaków, niemieckich zakazów przyjaźni i seksu Niemek z Polakami, ukaranych Niemek z seks z Polakami (ogolonych na łyso, stojących na placu z tablicą informującą, że puściła się z Polakiem), niemieckich nakazów kierowanych do Polaków, nakazujących Polakom ustępowania drogi na chodniku Niemcom i kłaniania się umundurowanym Niemcom.

Niemcy okupujący Polskę konfiskowali Polakom całą własność, tak jak covidowi faszyści zakazują niezaszczepionym, tak Niemcy zakazali Polakom„wstępu do wszystkich bez wyjątku muzeów, bibliotek i teatrów,restauracji, miejsc relaksu, basenów, parków i placów zabaw dla dzieci” (za złamanie takiego zakazu groziła kara 2 dni aresztu i grzywny). Polacy nie mogli korzystać z telefonów, wysłać listów i paczek na poczcie. W niektórych miejscowościach mieli całkowity zakaz korzystania z komunikacji miejskiej, w innych mogli korzystać tylko za specjalnymi zezwoleniami poza godzinami szczytu.

Niemiecki okupant zmieniał nazwy ulic i miast, zakazał posługiwania się językiem polskim w urzędach, niszczył wszelkie polskie pomniki, krzyże i kapliczki (tak jak to dziś robią lewicowcy i pseudo liberałowie), konfiskował z kościołów dzwony i zabytki, dokonywał profanacji kościołów (niczym dziś zwolennicy aborcji), zamknął w Wielkopolsce i ziemi łódzkiej 1300 kościołów i kaplic(pozostawiając dla 3 milionów Polaków 60 świątyń), zrabował Polakom własność publiczną i prywatną, nieruchomości,oszczędności, waluty futra, radioodbiorniki, maszyny).

Niemcy zakazali Polakom nawet kupowania zabawek. Polacy nie mogli wchodzić do większości sklepów (niczym dziś niezaszczepieni), do niektórych mogli chodzić tylko w określonych godzinach, w kolejce do kasy musieli ustępować miejsca Niemcom, nie mogli kupować masła,jajek, ryb, alkoholu, papierosów, lepszych warzyw (kalafiora czy cebuli) mogli kupować tylko ½ ilości mleka, jaką mogli kupować Niemcy, za nielegalne zakupy Polacy byli karani grzywnami, za nielegalny handel na czarnym rynku Polacy byli przez Niemców karani śmiercią, mieli mniejsze niż Niemcy przydziały kartkowe. Polacy mogli kupować tylko ubrania i buty gorszej jakości (dziś w Polsce globalne koncerny w swoich marketach w Polsce pod tymi samymi markami sprzedają Polakom towar gorszej jakości).

Pierwszymi ofiarami niemieckich zbrodni byli Polacy. Po kilku latach wojny Niemcy rozpoczęli eksterminację Żydów. Najpierw wszyscy (140.000) Żydzi z Kraju Wart zostali zesłani do Generalnego Gubernatorstwa lub zamknięci w 170 gettach (w łódzkim było ich 160.000), gdzie byłytak tragiczne warunki, że 30% Żydów zmarło w wyniku epidemii. W gettach panował głód, niewolnicza praca i brak opieki lekarskiej. Po wybuchu wojny z ZSRR Niemcy wymordowali wszystkich Żydów –przeżyło tylko 5.000, czyli 1,3%.

Album „Wartheland.Dzieje zbrodni” to też fotograficzna dokumentacja: radosnego życia niemieckich okupantów, tajnego życia religijnego i kulturalnego Polaków, eksterminacji Żydów dokonywanej przez Niemców(deportacji, niszczenia budynków, zmuszania Żydów do pracy, gett,wyłapywania ukrywających się Żydów, likwidacji, trupów).

Zawarte w albumie„Wartheland. Dzieje zbrodni” ukazują: antypolskie niemieckie broszury, nazistowskie rytuały pogrzebowe, życie codzienne niemieckich okupantów, uczniów w szkołach, pracowników,niemieckie uniwersytety, życie kulturalne, uroczystości propagandowe, działaczy NSDAP, SA, Hitlerjugend, BDM i innych nazistowskich feministycznych organizacji, nazistowskie organizacje robotnicze, kulturalne i inne, oficjalne uroczystości, nazistowskie święto pracy 1 maja, pomoc zimową (czyli nazistowskie zbiórki do puszek dla biednych), uroczystości ku czci nazistowskich bohaterów,defilady niemieckiego wojska.

Album „Wartheland. Dzieje zbrodni” kończą zdjęcia upadku III Rzeszy: efektów amerykańskich nalotów na Poznań, konspiracyjnych polskich ulotek,ulotek zrzucanych przez amerykańskie lotnictwo, anonimów kierowanych z groźbami do Niemców, niemieckiej propagandy, Volkssturmu, ewakuacji Niemców, zbrodni niemieckich, niemieckich jeńców, powojennych procesów i egzekucji Niemców – Niemcy wymordowali 460.000 mieszkańców Wielkopolski i ziemi łódzkiej, czyli 10% populacji tego terenu.


Jan Bodakowski