Jak ustalił portal Fronda.pl kontrmanifestujący pod Sejmem, po zakończeniu zorganizowanej tam parady homoseksualistów, zostali otoczeni przez szczelny kordon policjantów i zatrzymani. Wśród nich byli m.in. członkowie Młodzieży Wszechpolskiej i Stowarzyszenia KoLiber, ale także rodziny z dziećmi.


Jak dowiedział się od komisarza Wojciechowskiego portal Fronda.pl, manifestanci zostali zatrzymani ponieważ użyli środków pirotechnicznych.


W rzeczywistości, rzucili oni kilka petard w kierunku szczelnie odgrodzonych od nich przedstawicieli homoparady.


Przez kilka godzin funkcjonariusze policji spisywali wszystkich manifestujących przeciwko paradzie równości. Choć policjantów było pod Sejmem kilkudziesiąt, to tylko kilku z nich zajęło się spisywaniem danych zatrzymanych osób. Dopiero po tym mogli oni opuścić plac przed Sejmem.


Proceder potrwał na tyle długo, że uczestnicy homoparady mogli spokojnie przejść całą trasę swojego przemarszu bez żadnych zakłóceń.


eMBe