Posłowie przyjęli projekt Prawa i Sprawiedliwości ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020. Wybory prezydenckie zostaną więc w Polsce przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Przyjęta dziś ustawa zakłada również, że jeśli na terytorium Polski ogłoszono stan epidemii, marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, ale nowy termin musi odpowiadać terminom przeprowadzenia wyborów prezydenta określonym w konstytucji.

Za przyjęciem ustawy zagłosowało 230 posłów, 226 było przeciw a 2 się wstrzymało. Wybory prezydenckie w Polsce, zarówno ich pierwsza, jak i ewentualna druga tura, zostaną przeprowadzone w formie korespondencyjnej. Głosowanie będzie trwać w godz.  od 6 do 20. W tym czasie wyborcy będą musieli umieścić kartę zwrotną wraz z podpisem oświadczenia o osobistym i tajnym oddaniu głosu do specjalnie przygotowanej nadawczej skrzynki pocztowej na terenie gminy, w której widnieją w spisie wyborców.

Ustawa przewiduje również możliwość ustalenia przez Marszałka Sejmu nowego terminu wyborów, w przypadku trwania stanu epidemii. Nowy termin musi odpowiadać określonym w konstytucji terminom przeprowadzania wyborów, czyli przypadać na dzień nie wcześniej niż 100 dni i nie później niż 75 dni przed końcem kadencji urzędującego prezydenta. Wobec tego wybory prezydenckie mogą odbyć się w tym roku w niedzielę 3, 10 bądź 17 maja.

Teraz ustawa trafi do Senatu.

kak/ wPolityce.pl