Warszawa wydała 150 milionów złotych na adaptację budynku przy ul. Próżnej 14 w Warszawie na potrzeby Teatru Żydowskiego. Warto o tym wspomnieć Stanom Zjednoczonym przy raporcie ws ustawy 447. 

W 2018 roku rządzona przez Platformę Obywatelską i Hannę Gronkiewicz-Walc, Warszawa przeznaczyła 150 milionów na Teatr Żydowski. Budowa nowej siedziby Teatru Żydowskiego była jedną z najważniejszych inwestycji samorządowych władz stolicy.

Przez wiele lat właścicielem nieruchomości przy Placu Grzybowskim w Warszawie było Towarzystwo Społeczno - Kulturalne Żydów w Polsce. To właśnie tam mieściła się siedziba Teatru Żydowskiego. Jednak w 2015 roku Towarzystwo postanowiło sprzedać budynek deweloperowi. 

Jak wynikało z ustaleń z deweloperem, po wybudowaniu wieżowca, teatr miał wrócić na swoje miejsce. Jednak była prezydent Warszawy postanowiła wyjść przed szereg i nie czekając na realizację ustaleń z deweloperem - przyznała 150 milionów na budowę teatru w innej lokalizacji. 

W ubiegłym roku warszawscy radni przyznali 150 milionów złotych na rewitalizację i adaptację kamienicy przy ul. Próżnej 14, co do której w sądach toczy się postępowanie reprywatyzacyjne, ponieważ o zwrot nieruchomości zgłosili się spadkobiercy przedwojennych właścicieli.

Ale to już nie jest zmartwienie byłej prezydent stolicy, w końcu nie wydaje z własnej kieszeni. W ciągu kilku lat budynek stanie się stałą siedzibą Teatru Żydowskiego. 

Zbliża się termin, kiedy amerykański departament stanu ma opublikować raport z realizacji postanowień zawartych w ustawie 447. Jak wynika z Dekaracji Terezińskiej z 2009 roku, do której odwołuje się amerykańska ustawa 447, "Zajęcie się prywatnymi roszczeniami ofiar Holokaustu dotyczącymi nieruchomości byłych właścicieli, spadkobierców lub ich następców, w drodze albo restytucji in rem albo rekompensaty, tak jak to będzie właściwe, w sprawiedliwy, wszechstronny i niedyskryminacyjny sposób, zgodny z prawem krajowym i odpowiednimi regulacjami, jak również umowami międzynarodowymi. Proces takiej restytucji lub rekompensaty powinien być szybki, prosty, dostępny, transparentny i ani uciążliwy, ani kosztowny dla osoby występującej z roszczeniem".

W Deklaracji Terezińskiej znalazł się fragment, mówiący o tym, że "majątek, dla którego nie ma spadkobierców mógłby służyć jako podstawa do zapewnienia ciągłej edukacji o Holokauście, jego przyczynach i konsekwencjach".

Przekazanie 150 milionów publicznych pieniędzy na Teatr Żydowski, to właśnie realizacja tegoż zalecenia. Warto  o tym przypominać władzom USA, by powyższe informacje znalazły się w raporcie Departamentu Stanu na temat realizacji postanowień zawartych w ustawie 447.

 

tb/polsatnews.pl/fronda.pl