Lech Wałęsa przyzwyczaił nas do kontrowersyjnych wypowiedzi, często zakrawających o komedię. Tym razem były prezydent postanowił zapozować... w kościele.

Lech Wałęsa przebywa aktualnie w Stanach Zjednoczonych. W niedzielę były prezydent odwiedził San Francisco, a zdjęcia z kościoła z "niedzielnej mszy" opublikował w sieci.

Cieszy nas bardzo, że były prezydent uczęszcza na Eucharystię, jednak wiara bez uczynków jest martwa. Zawsze wymaga stanięcia w prawdzie i zadośćuczynienia, a nie życia w zakłamaniu i trwania w kłamstwie... Czy w ogóle były prezydent odważy się w swoim życiu na odsłonięcie swoich ciemnych kart? Czy zabierze je ze sobą do grobu... i rozliczy go po prostu historia?

 

 

bz/FB