Jeden z największych wrogów zachodniej cywilizacji, amerykański miliarder żydowskiego pochodzenia, George Soros, zwiększa radykalnie nakłady finansowe na promowanie swojej lewackiej agendy. Nie ma złudzeń: widząc dotychczasowe sukcesy szatan łaknie więcej i wykorzystuje pieniądze Sorosa, by dalej niszczyć Kościół, małżeństwo i normalność.Tej wojny diabeł nie odpuści.

Jak informuje Washington Free Beacon, założona przez Sorosa grupa Open Society Policy Center (OSPC) wyda w tym roku około 9,2 mln dolarów, co oznacza, że od 2013 roku wydanych zostanie 41,6 milionów - ponad dwukrotnie więcej, niż we wcześniejszych dziesięciu latach łącznie (19,1 mln).

OSPC zajmuje się wywieraniem nacisku na amerykański rząd w celu forsowania liberalnej agendy. Organizacja "angażuje się w dzialalność nakierowaną na wpływanie na politykę amerykańskiego rządu w sprawach krajowych i zagranicznych", jak czytamy na jej stronie.

Główne obszary jej zainteresowania to: reforma sądownictwa, równość rasowa, sądy, wybory, prawa człowieka i prawa kobiet, imigracja, budowa "otwartego" społeczeństwa, zdrowie, przestrzeganie praw człowieka i walka z dyskryminacją. Słowem, wszystko i nic, po prostu nowy wspaniały świat lewackich inżynierów społecznych. 

Soros, pochodzący z Węgier, szczególną uwagę poświęca walce z tradycyjną cywilizacją właśnie w tym kraju, ale zarazem bierze pod lupę cały obszar Europy Środkowo-Wschodniej, co odczuwa także Polska. Fundacje Sorosa wspierają walkę z rządem Prawa i Sprawiedliwości i promują rozmaite lewackie 'wartości' stojące w całkowitej sprzeczności z polską tradycją i zwykłą normalnością.

mod/life site news, fronda.pl