"Przy naszej szkole wczoraj kręcił się jakiś mężczyzna i oferował słodycze, pieniądze, podwiezienie do domu ze względu na mróz. Wczoraj zaczepiał jednego chłopca od nas ze szkoły wracającego po lekcjach. Dziś są cały czas patrole policji i straży miejskiej wokół szkoły, dzieci miały pogadankę w szkole na ten temat. Ale pani prosiła, by przekazać rodzicom tę informację z prośbą, by porozmawiali z dziećmi w domu. Tym bardziej, że dziś nie było wszystkich" - brzmi wpis na Facebooku.

Rodzice proszeni są o przekazywanie tych informacji dalej. Dobrze, jeśli w najbliższych dniach będą też odbierać dzieci spod szkół.

W ostatnich miesiącach pojawia się coraz więcej obywatelskich akcji przeciwko pedofilii. W listopadzie 24-letni pedofil z Warszawy wpadł w pułapkę zastawioną w internecie. Podając się za prawnika, nawiązał kontakt z "13-latką" i składał jej erotyczne propozycje. Nie wiedział, że rozmawia z dorosłym internautą, który przygotował prowokację, by przyłapać pedofila na gorącym uczynku.

mm/media