To była najtragiczniejsza doba od początku epidemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych. Zmarło aż 2228 pacjentów, którzy chorowali na Covid-19.

O tragicznych danych informuje Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore. Łącznie, według Reutersa, ofiar koronawirusa w USA jest już ponad 28 tysięcy. Do tej pory najtragiczniejszy był piątek, kiedy to zmarło 2108 osób.

Dane dotycząc 24 godzin od godz. 2:30 czasu polskiego w nocy z poniedziałku na wtorek nie obejmują jednak rewizji statystyk w Nowym Jorku. We wtorek władze miasta do bilansu ofiar śmiertelnych włączyły ponad 3,7 tys. zgonów od 11 marca. Chodzi o osoby, które zmarły bez wykonanego testu i nie wliczano ich automatycznie.

To oznacza, że w Nowym Jorku w wyniku zakażenia koronawirusem zmarło już ponad 10 tysięcy osób. W USA łącznie koronawirusa wykryto już u ponad 600 tys. osób.

dam/PAP,Fronda.pl