To szokujące, jeśli przyjmiemy całą debatę nad katastrofą smoleńską w Polsce, informacje. Oto w kanadyjskiej telewizji CBC dr Lada Roslycky analityk wywiadu, doradca prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, powiedziała wprost, że rządowy samolot Tu-154M z Prezydentem Polski śp. Lechem Kaczyńskim został zestrzelony. "Rola Rosji w konflikcie na Ukrainie jest bardzo silna. Jej działania łamią wszelkie prawo międzynarodowe.Oprócz tego jest bardzo smutne podobieństwo między tym co się stało z malezyjskim samolotem na Ukrainie, a maszyną ze Smoleńska, kiedy to polskie demokratyczne władze zostały zestrzelone. Wtedy to Rosjanie prowadzili tak zwane śledztwo. Widzimy pomiędzy tymi wydarzeniami wiele podobieństw. To Rosjanie, rosyjscy terroryści, wojskowi wytrenowani w Rosji w ciągu czterech dni zniszczyli i cięli części samolotu. Zdecydowanie pozycja Putina będzie teraz słabsza. Czas, aby społeczność międzynarodowa uznała go za terrorystę, a to co się dzieje na Ukrainie za wojnę terrorystyczną".

Wypowiedź dr Roslycky skomentowała dla portalu niezalezna.pl mec. dr Maria Szonert-Binienda, która powiedziała, że to wypowiedź odważna. W zachodnich mediach tego typu stwierdzenie jeszcze się nie ukazało". "Wypowiedź kanadyjskiej ekspertki jest odważna, ponieważ w mediach zachodnich tego typu stwierdzenia jeszcze się nie ukazało. Wiadomo, że jest wystarczająco dużo informacji i dowodów na eksplozje w tupolewie. Ale jeżeli mówimy o eksplozji to zawsze musimy brać pod uwagę usterkę techniczną. Więc niewątpliwie wypowiedź pani Lady Roslycky, która uwzględnia kontekst w którym miała miejsc katastrofa smoleńska. I myślę, że ten kontekst pozwala na tak odważne stwierdzenie –zauważyła w rozmowie z niezalezna.pl mec. Binienda.

"W zachodnich mediach. W amerykańskich i kanadyjskich, temat smoleński i nie pojawiał się do tej pory. Zmieniła to katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie. Od tego czasu zaczęły pojawiać się wzmianki, ale bardzo ostrożnie. I to są takie dopiero pierwsze, początkowe, próby podejścia do tematu smoleńskiego w mediach amerykańskich" - mówi mec. Binienda. I dodaje: "Niestety jest bardzo mało informacji na temat katastrofy smoleńskiej w języku angielskim. I na ogół większość osób szuka informacji na Wikipedii, w internecie. Lecz temat smoleński na Wikipedii jest praktycznie kontrolowany przez stronę rządową rosyjską i polską. W związku z tym informacji na temat osiągnięć, nazwijmy to, zespołu parlamentarnego i niezależnych ekspertów na Wikipedii bardzo trudno znaleźć. Dlatego mamy dwie strony internetowe po angielsku na temat Smoleńska. Jedna to jestsmolenskcrash.eu. A drugi to smolenskcrashnews.com. I to są strony, dające podstawowe źródła na temat katastrofy smoleńskiej po angielsku. Niemniej, jest to kropla w morzu potrzeb dot. rozpowszechnienia wiedzy o katastrofie smoleńskiej. I dlatego w tej chwili należy podejmować wysiłki, aby tę wiedzę, która jest w języku polskim, innych językach słowiańskich, można było przetransferować na język, szczególnie angielski, oraz inne języki zachodnie".

Coraz wyraźniej widać, że katastrofa smoleńska prezydenckiego samolotu zaczyna być powoli, krok po kroku odkłamywana. Jeśli okaże się, że był to zamach/zestrzelenie i stoi za tym Putin (co bardzo prowdopodobne) Polska musi szykować się na poważny konflikt z Rosją.

mod/niezalezna.pl