Ogromny niepokój w Platformie Obywatelskiej wzbudziło nieoficjalne spotkanie Rafała Trzaskowskiego z Robertem Biedroniem. Politycy mieli rozmawiać o liberalnym projekcie, jaki chcą realizować odcinając się do tzw. konserwatywnego skrzydła Platformy. Prezydent Warszawy chce rozbić swoją partię?

W ub. tygodniu „Super Express” informował o nieoficjalnym spotkaniu, do jakiego doszło w warszawskim ratuszu. Z Rafałem Trzaskowskim spotkał się Robert Biedroń. Politycy mieli dyskutować o wspólnym projekcie dot. m.in. aborcji i praw kobiet. Miałby on zostać zrealizowany przy odcięciu się od konserwatywnych polityków Platformy.

Teraz dziennikarz Wirtualnej Polski Marcin Makowski informuje na Twitterze, że informacje o spotkaniu wywołały duży niepokój w ugrupowaniu Borysa Budki.

- „Konserwatyści w PO zaniepokojeni spotkaniem Trzaskowski-Biedroń, do którego miało niedawno dojść w Warszawie. Obawiają się dalszego skrętu partii w kierunku lewicowo-liberalnym, jeszcze przed uchwaleniem nowej deklaracji ideowej partii”

- pisze dziennikarz.

kak/Twitter