- Mam problem ze sprawą kard. George’a Pella. Zarzuty wobec niego wydają się dziwne, wiele wobec nich wątpliwości, on sam nie przyznaje się do winy - pisze w mediach społecznościowych Tomasz Terlikowski

Z drugiej jednak strony pamiętam, że wielu hierarchów się broniło i nie przyznawało do winy, oskarżenia wydawały się wielu przesadzone, a ostatecznie okazywało się, że są winni.

Kardynał odwołał się do kolejnej instancji, do czego ma prawo. A ja czekam zarówno z obroną, jak i atakiem.

 Jednym z dramatycznych skutków skandali seksualnych i bronienia za wszelką cenę swoich jest to, że teraz trudno jest bronić nawet tych, których oskarżenia wydają się oparte na kruchych podstawach.

 

Tomasz Terlikowski/Facebook