Informowaliśmy wczoraj o skandalicznym ataku na dwóch Żydów w jarmułkach, do którego doszło w Berlinie. Arab krzycząc „jehudi” (co oznacza: Żydzi) atakował ich brutalnie pasem. Jak się okazało – sprawca to imigrant z Syrii.

Mężczyzna zgłosił się na policję w towarzystwie prawniczki. Twierdzi, że to on napadł na Izraelczyka i Niemca noszących jarmułki. Ma 19 lat i jest uchodźcą z Syrii. Policja nie ujawnia, od jak dawna przebywa w Niemczech ani gdzie mieszka. Nie ma też informacji o dwóch pozostałych napastnikach.

Napadnięci to 21-letni Izraelczyk oraz 24-letni Niemiec. Napaść miała miejsce we wtorkowy wieczór w berlińskiej dzielnicy Prenzlauer Berg. Izraelczyk został lekko ranny, jego towarzysz nie odniósł obrażeń. Napaść miała nie być poprzedzona żadną kłótnią.

 

Ilość napadów na tle antysemickim w Niemczech jest coraz bardziej alarmująca. W samym tylko Berlinie w ubiegłym roku doszło do 947 incydentów o charakterze antysemickim, z czego 18 to napaści. To oczywiście jednak w Polsce wszelkiej maści postępowcy doszukują się przejawów antysemityzmu.

dam/PAP,Fronda.pl