Ponad 70 działaczy opozycji antykomunistycznej, Solidarności i więźniów politycznych podpisało list, w którym apelują oni do posłów Porozumienia o to, aby w chwili próby wykazali się głęboką refleksją „[…] nad sytuacją, w której może się znaleźć nasza Ojczyzna w wyniku kryzysu politycznego”.

Apel do posłów Porozumienia podpisali między innymi: Andrzej i Joanna Gwiazdowie, Adam Borowski, Mirosława Łątkowska, Tadeusz Markiewicz i kilkadziesiąt innych niezwykle ważnych w polskiej historii postaci. Dalej sygnatariusze listu, do którego udało się dotrzeć portalowi niezalezna.pl podkreślają:

Oczywistym jest, że tej władzy wytknąć można potknięcia i błędy, ale także jej uczciwi krytycy zdają sobie sprawę, że alternatywa wobec niej jest fatalna. Nietrudno przewidzieć, co stać się może z naszymi – skutecznymi pierwszy raz po 1989 r. – działaniami na rzecz niezależności energetycznej. Z gwarancjami bezpieczeństwa, jakie udało nam się uzyskać dzięki aktywności w ramach NATO wzmocnionej bliską współpracą ze Stanami Zjednoczonymi”.

Wskazują, że ewentualny upadek większości rządowej oznaczać będzie koniec wielkich inwestycji infrastrukturalnych, których celem jest poprawienie konkurencyjnoci naszego kraju. Autorzy listu dodają:

Szanowni Państwo, apelujemy do waszych sumień o dalekowzroczne spojrzenie na sytuację naszej Ojczyzny, o odłożenie na bok własnych planów i ambicji. Dziś liczy się tylko dobro Rzeczpospolitej, a nie satysfakcja tego, czy innego polityka”.

Sygnatariusze dodają, że posłowie stoją przed chwilą próby i jeśli wyjdą z niej zwycięsko:

[…] nie dopuszczą do tego, by w kraju zapanował chaos i niepewność, to zdadzą Państwo egzamin z dojrzałości publicznej i przysłużą się Rzeczpospolitej”.

dam/niezalezna.pl