,,Alarm! Ostry spór z Ukrainą, izolacja w Unii Europejskiej, odejście od rządów prawa i niezawiłości sądów, atak na sektor pozarządowy i wolne media – strategia PiS czy plan Kremla? Zbyt podobne, by spać spokojnie'' - napisał dziś na Twitterze szef Rady Europejskiej, były premier Polski Donald Tusk. Ściągnął na siebie lawinę krytyki, ale jak widać - ,,opozycja totalna'' idzie na ,,totalną'' wojnę z PiS na gruncie europejskim.

Tuż po skandalicznej antypolskiej rezolucji Parlamentu Europejskiego, popartej przez szereg posłów Platformy Obywatelskiej, do ataków na nasz kraj przyłączył się... Donald Tusk. Były premier, typowany na kandydata w kolejnych wyborach prezydenckich, został w związku z tym bardzo krytycznie oceniony między innymi przez premier Beatę Szydło.

Jeszcze ostrzej rzecz ocenił wiceszef Parlamentu Europejskiego, Ryszard Czarnecki. ,,Szef Rady Europejskiej łamie prawo unijne, łamie też standardy, wypowiadając się w taki sposób o jednym z krajów członkowskich Unii'' - powiedział na antenie TVP Info. ,,W ten sposób osłabia swoją pozycję w Unii, bo pokazuje, że uprawia wewnątrzkrajowe gierki. Myślę, że w ten sposób znacznie zmniejsza swoje szanse na potencjalny powrót do Polski i walkę o cokolwiek'' - dodał polityk.

Czarnecki przypomniał też, że to pod rządami Tuska polskie służby nawiązały współpracę z rosyjską FSB. To także Tusk określał Putina jako ,,naszego człowieka w Moskwie'' i na pierwszą wizytę na wschodzie wybrał właśnie stolicę Rosji.

mod/tvp info