Akacja jest cenną rośliną leczniczą. Herbata przygotowana z jej kwiatu łagodzi kaszel, ma właściwości przeciwzapalne, działanie antyspazmatyczne, jak również przeczyszczające. Jest stosowana do wywołania pocenia się i obniżania poziomu kwasu żołądkowego, co sprawia, że jest dobrym środkiem na wrzody. W homeopatii akacja stosowana jest do zwalczania schorzeń gastrycznych. Akacja jest dodawana jako aromat do pieczywa czy herbaty, a w kosmetyce stosowana jest do wygładzania zmarszczek i polepszenia kolorytu skóry. Kilka kwiatów akacji można dodać do relaksacyjnej kąpieli.

Miód z akacji zawiera lekkie pyłki które prawie się nie krystalizują (przez wysoką zawartość fruktozy) i ma mocny zapach. Kolor rożni się w zależności od regionu, od bezbarwnego do blado żółtego. Dzięki swoim szczególnym właściwościom miód produkowany na Węgrzech został oceniony jako Hungaricum (nazwa odnosząca się do produktów uznawanych za typowo węgierskie). Miód z akacji można wykorzystywać do zwalczania dolegliwości trawienia spowodowanego schorzeniami gastrycznymi.

Kiedy zbierać?

Kwiaty akacji należy zbierać kiedy są młode na początku kwitnienia w maju-czerwcu. Po zerwaniu zielone szypułki są usuwane a płatki są od razu suszone.

Jak używać?

Herbata z kwiatów akacji wykorzystywana jest do zmniejszania, powstrzymywania lub zapobiegania bólom gastrycznym i trawiennym. 2 łyżeczki suchych kwiatów akacji należy zalać 200 ml gorącej wody i odcedzić po 5 minutach.

Dzięki swojemu przyjemnemu aromatowi akacja jest wykorzystywana do produkcji syropu i w kosmetyce. Kwiaty można też poddać fermentacji na liker, a zapieczone w cieście naleśnikowym stanowią wyjątkowy deser.

PRZEPIS NA SYROP Z AKACJI:

• 6 szklanek płatków akacji
• 500 g cukru
• 1 litr wody
• 1 cytryna

Kwiaty oczywiście zbieramy z czystych ekologicznie miejsc. Obrywamy je z gałązek i, jeśli chcemy żeby syrop był delikatny, odrywamy same płatki kwiatowe lub, gdy chcemy dodać napojowi nieco goryczki, dodajemy kwiaty z dnem kwiatowym.
Tak przygotowane kwiaty zalewamy zagotowaną wodą, a do środka wykrawamy wyparzoną cytrynę, którą kroimy na plasterki.
Wszystko odstawiamy na, najlepiej 24 godziny, co jakiś czas mieszając.
Po tym czasie dosypujemy cukier i ponownie odstawiamy na minimum 12 godzin.
Następnie sok odcedzamy i gotujemy a jeszcze gorący wlewamy do słoików czy butelek.

zaj/Facebook