Rosyjscy żołnierze ostrzelali w Syrii bezzałogowy statek powietrzny Izraela zaraz po tym, jak ten wleciał w strefę powietrzną Syrii w rejonie Wzgórz Golan.

Według doniesień izraelskich mediów, maszyna ostrzelana została na początku tygodnia. W przestrzeni powietrznej Syrii przebywała przez zaledwie 90 sekund.

Statku nie udało się jednak zestrzelić, wycofał się zaraz po otwarciu ognia przez Rosjan i nie uległ zniszczeniu.

Sprawa nie jest komentowana przez Siły Obronne Izraela. Media izraelskie nie informują także, dlaczego statek pojawił się w syryjskiej przestrzeni powietrznej.

tag/o2.pl,Fronda.pl