Kościół katolicki w Polsce notuje dramatyczny spadek kandydatów do kapłaństwa. W 2019 roku zgłosiło się o ponad 120 kandydatów mniej, niż rok temu - to spadek o 20 procent. Ale w skali ostatnich 20 lat mamy spadek aż o 60 procent. Jakie są tego przyczyny? Według Prymasa Wojciecha Polaka - złożone.

"Te dane są wezwaniem, abyśmy w naszych wspólnotach zintensyfikowali wołanie do Boga o nowe powołania, zgodnie przecież ze wskazaniem samego Jezusa Chrystusa: proście Pana żniwa, aby wyprawił robotników na żniwo swoje" - powiedział Prymas w rozmowie z KAI.

"Demografia ma w spadku liczby powołanych swój istotny udział, ale z całą pewnością nie jest to jedyna przyczyna. Postawiłbym pytanie o życie wiary współczesnych młodych ludzi, o nasze, a więc także moje, świadectwo życia wiarą w Kościele i w świecie" - dodał.

Dalej według Prymasa trzeba spojrzeć na "różne problemy, z jakimi mierzą się nie tylko ludzie młodzi, a które mają u podstaw m.in. ogromne przemiany kulturowe jakie zaszły w tym czasie (tj. dwóch ostatnich dekad)".

Pondato Prymas zwrócił kilkukrotnie uwagę na potrzebę dokonania "głębokiej analizy".

Czekamy zatem na wyniki tej analizy. 

Oby nie było za późno!

bsw/kai