– Dla nas ważna jest polityka podmiotowa. Nie jesteśmy w Parlamencie Europejskim, aby wykonywać rozkazy naszych przyjaciół, ale po to, aby prowadzić własną linię – powiedział w "Salonie politycznym Trójki" europoseł PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.
Demografia oraz emigracja będą jednymi z głównych tematów rozpoczynającego się w piątek Kongresu "Polska Wielki Projekt". Weźmie w nim udział około 1300 gości. W debatach głos zabiorą członkowie polskiego rządu, wśród nich premier Mateusz Morawiecki. Do Warszawy przyjadą też goście z zagranicy, w tym z Francji, Stanów Zjednoczonych, Rumunii i Węgier.
Politycy, naukowcy i przedsiębiorcy będą dyskutowali o szansach i zagrożeniach stojących przed Polską. Wśród tematów debat są wyzwania dla rolnictwa, rozwój Europy Środkowej w ramach Unii Europejskiej, zadania dla polskiej polityki zagranicznej i przyszłości młodej polskiej emigracji. Uczestnicy będą rozmawiali również o języku debaty publicznej, ale też o tym, jak zmienił się język używany w mediach społecznościowych.
Przewodniczący Rady Programowej Kongresu, eurodeputowany PiS profesor Zdzisław Krasnodębski, który był gościem radiowej Trójki, zapowiedział, że poruszona zostanie także kwestia integracji europejskiej.
– Od 10 lat pracujemy nad tym kongresem. Chcemy z niego zrobić wydarzenie europejskie i dlatego między innymi w tym roku dominuje tematyka europejska – mówił Zdzisław Krasnodębski.
– Chcemy lepszej Europy. Chcemy Unii, która pozbędzie się swojej hipokryzji. Hipokryzją są podwójne standardy, które stosuje się nagminnie – powiedział europoseł PiS. – Chcemy równorzędnej Europy. Opartej nie na ideologii, która ma posmak totalitaryzmu, tylko takiej, która opiera się na tym, co jest rdzeniem cywilizacji – dodał gość radiowej Trójki.
Całej rozmowy wysłuchać można tutaj
Polskieradio24.pl