"Stare marksismy, stare komunizmy czy stare socjalizmy odeszły, ale przychodzą nowe neomarsksizmy, jak rewolucja seksualna. Żaden symbol nie jest święty dla tych środowisk. Kiedy Matkę Bożą się ubiera w tęczowe barwy, kiedy nakleja się jej wizerunek na śmietniki i inne tego typu miejsca, to widać, że tu nie ma świętości – ani biało-czerwona flaga, ani kontekst religijny. Jest wojna o polską duszę" - powiedział na antenie "Telewizji Trwam" prof. Mieczysław Ryba.

"Z jednej strony ciągle przypomina nam się tradycja Targowicy i tradycja reform XVIII-wiecznych, a więc próby ratowania niepodległości Polski. A z drugiej strony próby obrony rzekomej wolności przy pomocy obcych, przy pomocy zewnętrznych sił. Targowica i Konstytucja 3 Maja – to są te dwie siły, które się ze sobą ścierają – nie tylko wówczas, ale i dzisiaj" - mówił uczony.

"Ciągle jesteśmy poddawani presji ideologicznej. Stare marksismy, stare komunizmy czy stare socjalizmy odeszły, ale przychodzą nowe neomarsksizmy, jak rewolucja seksualna. Zwróćmy uwagę, że żaden symbol nie jest święty dla tych środowisk. Kiedy Matkę Bożą się ubiera w tęczowe barwy, kiedy nakleja się jej wizerunek na śmietniki i inne tego typu miejsca, to widać, że tu nie ma świętości – ani biało-czerwona flaga, ani kontekst religijny. Jest wojna o polską duszę. O tym w kontekście tak ważnych narodowych świąt powinniśmy pamiętać" - wskazywał uczony.

bsw/radiomaryja.pl