- Mam nadzieję, że - po uzyskaniu zgody PE - będę silnym punktem w Komisji przewodniczącej Ursuli von der Leyen. Zakres moich obowiązków to kwestia dalszych rozmów, które prowadzi premier - powiedział Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta, który jest kandydatem na stanowisko komisarza w Unii Europejskiej.

W czwartek premier Mateusz Morawiecki poinformował po spotkaniu z nową szefową KE Ursulą von der Leyen, że polskim kandydatem na stanowisko komisarza w Unii Europejskiej jest szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Szef rządu pytany, jaką tekę obejmie Szczerski, podkreślił, że jest za wcześnie, aby o tym mówić.

- Chciałem premierowi i prezydentowi i wszystkim osobom, które w tych decyzjach brały udział podziękować za okazane zaufanie, bo uznaję to za dowód zaufania do mnie. W jakimś stopniu jest to podsumowanie mojej dotychczasowej drogi zawodowej oraz naukowej - powiedział w rozmowie z PAP Szczerski.

Pytany, czy są już jakieś uzgodnienia co do tego, kto zastąpi go na stanowisku szefa gabinetu prezydenta RP, jeśli on obejmie funkcję komisarza UE, zaznaczył, że "na razie decyzja jest o tym, że on będzie się ubiegał jako kandydat wysunięty przez Polskę i przedstawiony przewodniczącej von der Leyen, o wotum zaufania w Parlamencie Europejskim".

bsw/PolskieRadio.pl