Do Europy zbliża się bardzo silny cyklon Gabrielle. W przeciągu kilku dni przekształcić się ma w huragan i stać ogromnym zagrożeniem choćby dla Wielkiej Brytanii. Co oznacza on dla Polski?

Tropikalny cyklon Gabrielle według prognoz stanie się huraganem pierwszej kategorii, który osiągać może prędkość do 150 km/h. To może oznaczać istny kataklizm dla wielu Brytyjczyków. Pojawić się tam ma w okolicach 11-12 września.

Huragan może się też połączyć z innym – Dorian, który co prawda słabnie, ale spustoszył już Bahamy.

Co ważne dla Polski – według prognoz długoterminowych – skutki huraganu odczuwalne mogą być także na terenie naszego kraju. W drugiej połowie przyszłego tygodnia do Polski mają dotrzeć związane z nimi fronty atmosferyczne oraz przynieść bardzo silne deszcze i porywisty wiatr.

dam/wp.pl,dorzeczy.pl