Marszalek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała dzisiaj, że Prezydium Sejmu przyjęło projekt uchwały o zmianie regulaminu Izby. W związku z epidemią koronawirusa od piątkowego posiedzenia w Sejmie fizycznie mają uczestniczyć jedynie przedstawiciele klubów, a pozostali posłowie wziąć w nim udział w sposób zdalny. Takiemu rozwiązaniu sprzeciwiają się jednak polityce PO, według których jest ono niezgodne z konstytucją.

-„Rozwiązania, które przygotowała pani marszałek Sejmu tak naprawdę łamią regulamin Sejmu, więc bardzo trudno pracować nawet w tak trudnych warunkach, wyjątkowej sytuacji, wiedząc, że to, co przygotowujemy jest niezgodne z zasadami, które powinny w polskim Sejmie obowiązywać” – powiedziała kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.

Sama jednak nie zagłosowała przeciwko temu, jej zdaniem, łamiącego regulamin rozwiązaniu, a jedynie wstrzymała się od głosu. Kidawa-Bońska powiedziała, że zgadza się z wprowadzanymi przez rząd ograniczeniami, ale niezgodne z prawem są zmiany w organizacji pracy Sejmu:

-„Jak możemy działać, jak może działać Sejm, jak możemy przeprowadzić ustawę, na którą czekają Polacy? My musimy to zrobić w tym tygodniu, a przez takie działania Sejm jest sparaliżowany, my możemy normalnie funkcjonować. To, że sytuacja jest nadzwyczajna nie może usprawiedliwić nas, że będziemy robili prawo, które jest niezgodne z konstytucją” –mówiła.

kak/ PAP