- Kościół na końcu odniesie zwycięstwo, lecz najpierw przy końcu świata przejdzie przez straszliwą godzinę prześladowania i ciemności. Ale nie ulegnie totalnie zagładzie. Zostanie podniesiony mocą Bożą z martwych. Kościół musi przejść na końcu godziny próby ostatecznego zweryfikowania - mówił o. Augustyn Pelanowski

- Mówi o tym Apokalipsa, dlatego nie znosił jej na przykład Marcin Luter - dodawał