- Zgadzam się z papieżem emerytem Benedyktem XVI, że rewolucja seksualna miała także negatywny wpływ na duchowieństwo. Ja do tego dorzucam jeszcze rezygnację w Kościele z suchych dni, czyli ścisłego postu cztery razy w roku prócz Wielkiego Postu. Brakuje nam dzisiaj ascezy. Gdyby tym księżom, którzy zgłosili się do profesora z problemem homoseksualnym, zaaplikować regularny post ścisły w każdy piątek, to po kilku tygodniach inaczej popatrzyliby na świat, a przede wszystkim na własne ciało. Przestaliby przede wszystkim zaglądać na pornograficzne strony w Internecie. Do tego dorzuciłbym im modlitwę myślną według św. Ignacego, by ich wyobraźnia była wypełniona Bożymi obrazami, ponieważ wszystko zaczyna się w głowie - pisze w mediach społecznościowych o. Jacek Gniadek SVD

Duchowny udostępnił wywiad pt: "Ewangelia dla lesbijek i gejów", który został opublikowany na portalu deon.pl z prof. Krzysztofem Krajewskim-Siudą, lekarzem zajmującym się psychiatrią i psychoterapią, profesorem Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, który twierdzi, że księża szukają kozła ofiarnego - i upatrują go sobie w homoseksualistach.

- Czy to nie jest tak, że stanowisko części polskiego kleru wobec środowiska LGBT, które też jest różne, bo są w nim osoby wyważone i skrajne w swoich poglądach, czy to stanowisko nie przypomina stanowiska Sanhedrynu wobec Jezusa? Czy nie jest szukaniem kozła ofiarnego, którego trzeba wygonić z naszej ziemi, żeby poniósł nasze grzechy? Czy myślenie niektórych arcybiskupów nie przypomina mentalności arcykapłana Annasza, które polega na tym, że poświęcamy jednego, żeby innych ocalić?  - mówi w deonie prof. Krajewski

Jak zaznacza, "łatwiej jest atakować pewne grupy ludzi, czy krytykować pewne zachowania, niż głosić good news o tym, że Jezus zwyciężył śmierć".

Do tego wywiadu odniósł się o. Jacek Gniadek na swoim profilu na facebooku.

- Widzę, że profesor naczytał się tekstów teologów pro LGBT, gdzie przez wszystkie przypadki odmieniają greckie słowa św. Pawła, których używa w kontekście homoseksualnego współżycia. Takim słówkiem jest np. malakia, które występuję w 6. rozd. 1. Listu do Koryntian. To co mówi profesor, brzmi może dla niektórych bardzo naukowo, ale o tym w angielskojęzycznej literaturze tematu głośno było ponad 30 lat temu. W seminarium zaglądałam do Sumy Teologicznej św. Tomasza, gdzie Doktor Anielski też rozpracowuje to słówko. Można je przetłumaczyć jako „effeminate” czyli zniewieściały. Najlepsze teksty na temat homoseksualizmu w Nowym Testamencie to były teksty Michaela Ukleja i Davida E. Malick.  - zauważył duchowny

- Pomijam wątek „teologicznej analizy” rozważań profesora. Jest inny, który mnie bardziej zainteresował. Profesor mówi, że zgłosiło się do niego ponad dwustu homoseksualnych księży. Nie mogą zaprzeczyć i nie o to mi chodzi. Profesor ma swoje doświadczenia jako psychoterapeuta. Ja mam swoje jako ksiądz. - dodał

- Św. Paweł i apostołowie przed nałożeniem rąk na kandydatów do kapłaństwa pościli. Taka była praktyka w pierwszych wiekach Kościoła. Który z biskupów to dzisiaj robi? - zaznaczył o. Gniadek