- Odnotowaliśmy z zaniepokojeniem sprawę opisaną w mediach. Nie będziemy tego komentować. Jednak śledzimy sprawę z bliska – w ten sposób rzecznik Komisji Europejskiej odniósł się do sprawy Łukasza Piebiaka. O sprawie informuje RMF FM.

Portal Onet.pl ustalił, że wiceminister miał sterować internetową nagonką na sędziów sprzeciwiających się reformie wymiaru sprawiedliwości.

- Jeżeli KE oficjalnie przekazuje, że jest "zaniepokojona" to oznacza, że traktuje sprawę poważnie - komentuje reakcję Komisji Europejskiej korespondentka RMF FM.

- Tego typu akcje trolli są raczej znane z działań Putina i próbujemy z tym walczyć. W unii tego typu afery jeszcze nie było. Jeżeli afera się potwierdzi, to jest to niebywały skandal -powiedział anonimowo urzędnik w KE.

bz/RMF FM