"Jedynym gościem jest Adamowicz, który ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach"-mówił w 2017 r. szef klubu Platformy Obywatelskiej, Sławomir Neumann o ówczesnym prezydencie Gdańska, Pawle Adamowiczu. 

Nagrania ze spotkania Neumanna w Tczewie z działaczami lokalnych struktur PO przedstawiła dziś Telewizja Polska. Prominentny polityk opozycji w wulgarny sposób wyraża się o mieszkańcach tego miasta. Lekceważąco mówi również o działaczach Komitetu Obrony Demokracji. Słowa na temat śp. Pawła Adamowicza, zamordowanego przez nożownika w styczniu b.r., padają w kontekście zarzutów prokuratorskich dla samorządowców związanych z obecną opozycją polityczną. Do tej grupy włodarzy miast należał właśnie tragicznie zmarły Adamowicz. Neumann przekonywał, że politykom opozycji nie zaszkodzą ewentualne zarzuty, gdyż będą traktowane przez wyborców ugrupowań opozycyjnych raczej jako ataki polityczne ze strony PiS-u. Parlamentarzysta wymienił wówczas nazwiska kilku związanych z PO prezydentów miast, m.in. Hannę Zdanowską i Pawła Adamowicza. Ten ostatni miał, zdaniem Sławomira Neumanna tak "twarde rzeczy", że mógł zostać "wyprowadzony w kajdankach". 

Głos na temat nagrań z udziałem Neumanna zabrała europosłanka z ramienia Koalicji Europejskiej, Magdalena Adamowicz- prywatnie żona tragicznie zmarłego włodarza Gdańska. Jak przypomniała, było to dokładnie przed wyborami, w których Platforma Obywatelska wystawiła przeciwko jej mężowi swojego kandydata (Jarosława Wałęsę- red.)

 To były bardzo trudne politycznie momenty dla Pawła. Podobne wypowiedzi padały również w mediach, i w oczywisty sposób były elementem gry wyborczej"-powiedziała Adamowicz w rozmowie z Wirtualną Polską. Jednocześnie europosłanka podkreśliła, że "nie chce już o tym pamiętać", tym bardziej, że w drugiej turze wyborów na prezydenta Gdańska Platforma poparła jej męża. 

"Poza tym, naprawdę sprowadzanie polskiej polityki do nagrań z podsłuchów i potem ich komentowania to nie najlepszy pomysł na wyprowadzenie nas z matni ogarniającej nas politycznej nienawiści w Polsce"-oceniła. 

yenn/Wp.pl, Fronda.pl