- Próbuje się doprowadzić do tego, żeby dzieci już kilkuletnie, jeszcze w wieku przedszkolnym były uczone masturbacji i to według mnie jest chore - mówi nowy Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski.

Dariusz Piontkowski zastąpił na tym stanowisku Annę Zalewską, która 26 maja została wybrana do Parlamentu Europejskiego. Nowy szef MEN odniósł się również do Związku Nauczycielstwa Polskiego.

- Rozmowa jest potrzebna. Dopóki się nie rozmawia to nie wiadomo tak naprawdę, o co chodzi obu stronom. Jednym z elementów, który na pewno będziemy chcieli zrobić w najbliższym czasie, jest wywiązanie się z tych porozumień, które zawarliśmy jeszcze przed wybuchem strajku - zapowiedział

- Na pewno będziemy także rozmawiali o pieniądzach dla nauczycieli. My te pieniądze już gwarantujemy. Wyraźnie przecież mówiliśmy o tym jako rząd, że mamy dodatkowe pieniądze dla nauczycieli od 1 września. To jest te prawie 10 proc. kolejnej transzy podwyżkowej - dodał.

Piontkowski w przeszłości mówił na temat edukacji seksualnej, że to "tak naprawdę jest to próba wychowania dzieci, które zostaną oddane w jakimś momencie pedofilom".

- Mówiłem o tym, że próbuje się doprowadzić do tego, żeby dzieci już kilkuletnie, jeszcze w wieku przedszkolnym były uczone masturbacji i to według mnie jest chore - wyjaśnił.

- Trzeba przygotowywać dzieci do życia seksualnego, ale nie koniecznie w wieku kilku lat - dodał.

bz/rp.pl