Jak donosi portal tvp.info, prokuratura prowadząca śledztwo w sprawie afery SKOK Wołomin stwierdza, że z pieniędzy wyłudzonych ze SKOK była finansowana spółka, która zarządzała telewizją TVR. 

Jak donoszą dziennikarze portalu w poniedziałek dokonano zatrzymania Tomasza S., byłego członka zarządu TVR Sp. z.o.o., który jest podejrzewany o pranie pieniędzy. Razem z Piotrem P. byłym prezesem SKOK Wołomin mieli "wyprać" ok. 13 mln złotych. 

"Potwierdzam, że 28 sierpnia, na polecenie prokuratora z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, zatrzymany został Tomasz S., były członek zarządu spółki właściciela telewizji TVR. Mężczyzna usłyszał zarzut prania brudnych pieniędzy. We wtorek, zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. zł, a także zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu" – powiedział tvp.info prok. Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Wcześniej jak donosiła prokuratura, zatrzymano Mariusza G., byłego prezesa SKOK Wołomin. Prokuratura postawiła im zarzuty dotyczące prania brudnych pieniędzy. 

Portal tvp.info dotarł do szczegółów zarzutów całej czwórki. Jak donoszą dziennikarze portalu, w ciągu trzech lat począwszy od 2010 roku, mieli oni wprowadzić do obrotu gospodarczego środki pieniężne pochodzące z przestępstwa sięgające aż 13 mln złotych. 

Śledczy są przekonani, że spółka TVR odgrywała ważną rolę w praniu pieniędzy pochodzących m.in. z oszustw kredytowych popełnionych na szkodę SKOK w Wołominie.

jsl/tvp.info