Kuriozalny pomysł Niemców. Wraz ze zbliżającym się Sylwestrem i Nowym Rokiem powraca problem gwałtów i molestowania kobiet. Na szczęście Niemcy znaleźli na to sposób – bransoletkę, a właściwie gumową opaskę z napisem „Respect” (ang. - szacunek).
To jeden z pomysłów autorów akcji o nazwie „Respect” właśnie, która ma miejsce w Kolonii. Władze miasta rozdają teraz bransoletki z takim napisem. Najwidoczniej ktoś wierzy w to, że taka lub inna bransoletka na nadgarstku sprawi, że gwałciciel… zmieni zdanie.
Wszystko z powodu pamiętnego Sylwestra 2015 roku, kiedy to ponad tysiąc imigrantów otoczyło kilkadziesiąt kobiet, okradło je, napastowało i usiłowało zgwałcić. Tego dnia 80 kobiet zostało przez nich skrzywdzonych.
Henriette Reker, która prezentowała kampanię powiedziała:
„Oczekujemy od każdego kto świętuje w Kolonii szacunku. Uruchamiamy własną kampanię „Respect". Koloński styl życia jest legendarny, tolerancyjny, nie mylić z przypadkowym”.
No i jak tu nie wierzyć w sukces akcji?
Die Stadt @Koeln wird zu #Silvester eine #Respect-Kampagne starten und Armbändchen an alle Besucher verteilen. OB @HenrietteReker stellt das Projekt heute Mittag vor. #Koeln #köln #respekt #silvester2017 @ZDFheute pic.twitter.com/abInC6XkFC
— ZDF-Landesstudio Nordrhein-Westfalen (@ZDFnrw) 13 grudnia 2017
dam/niezalezna.pl,Fronda.pl