Niedawno zakończyło się spotkanie Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Przez ponad dwie godziny w siedzibie partii rządzącej przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie najważniejsi politycy tego ugrupowania dyskutowali na temat wyborów samorządowych.
"Za chwilę zaczynamy Komitet Polityczny [PiS]. Głównym tematem tego komitetu to będą wybory samorządowe, które są przed nami. Natomiast czy jeszcze coś, tego nie wiem. Jednym z punktów są wolne wnioski, sprawy różne. Więc to zależy od tego, czy ktoś z nas będzie mail coś do powiedzenia i zechce podnieść jakiś temat czy też nie. Dzisiaj na pewno mówimy o wyborach samorządowych"-poinformowała rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości oraz wicemarszałek Sejmu, Beata Mazurek w rozmowie z dziennikarzami przed zebraniem.
Po spotkaniu prezes PiS, Jarosław Kaczyński wygłosił oświadczenie. Jak tłumaczył lider partii rządzącej, na spotkaniu Komitetu Politycznego poruszona została m.in. kwestia kandydowania w wyborach samorządowych przy jednoczesnej pracy w spółkach Skarbu Państwa. I to do tego wątku w swoim bardzo krótkim oświadczeniu odniósł się prezes PiS.
"Zapadła decyzja zgodnie z naszymi deklaracjami, które składalem wielokrotnie. Do polityki nie idzie się dla pieniędzy"- podkreślił Jarosław Kaczyński.
Lider PiS zaznaczył, że pracownicy spółek Skarbu Państwa są szanowani przez kierownictwo partii, nie będą jednak kandydowali w wyborach na którymkolwiek szczeblu samorządu.
Na końcu oświadczenia wygłoszonego w siedzibie PiS Kaczyński poinformował również, że szczegółowe decyzje dotyczące startów polityków tej partii w wyborach samorządowych zostaną podjęte i ogłoszone "w stosownym czasie".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński:1. Osoby pracujące w SSP nie będą kandydowały na żadnym szczeblu samorządu. Do polityki nie idzie się dla pieniędzy. 2. Decyzje w sprawie list będą ogłoszone w nieodległym czasie.
— Beata Mazurek (@beatamk) 6 lipca 2018
yenn/300Polityka, Fronda.pl