„ Myślę, że władze Planned Parenthood powinny spojrzeć na swoje wartości i to co reprezentują. Powinni spojrzeć na swoją misję i cele i czy na pewno zasługują na pieniądze od rządu. Ja działam w organizacjach non-profit i nie potrzebujemy federalnych środków”- powiedziała modelka w  FOX411’s Pop Tarts. „ Nie sądzę, że podatnicy powinni płacić na Planned Parenthood.”- dodała.


 Ireland przyznała, że jej poglądy pro-life kosztowały ją utratę przyjaciół w show biznesie.  Modelka przyznaje, że była pro-choice, ale kiedy skonfrontowała swoje poglądy ze współczesną nauką zmieniła zdanie. „Rozmawiałam z czołowymi naukowcami w tym kraju i zadałam im pytanie: Czy przedstawicie mi dowody, że nienarodzone dzieci nie są ludźmi? Nikt mi takich nie przedstawił a więc będę walczyła o ich prawo do życia. Wielu ludzi się na mnie złości za to.”- mówi.


Ireland przyznaje, że popieranie praw kobiet i nienarodzonych dzieci się nie wyklucza. „Jestem liberałem jeżeli chodzi o prawa dzieci nienarodzonych. Zawsze będę również walczyła o prawa kobiet”- mówi modelka i dodaje, że gdy zrozumiała, że dzieci nienarodzone to ludzie nie mogła już popierać aborcji. „ Od momentu poczęcia, istnieje nowa forma życia z unikalnym kodem genetycznym. Ono nie staje się w pewnym momencie człowiekiem. Przynależy do tego gatunku od chwili poczęcia”- mówi modelka.

 

Ł.A/LifeNews