Adam Michnik wystąpi w sobotę z orędziem do Pani Haliny! Tłumy rozhisteryzowanych czytelników „Gazety Wyborczej”, organu sekty okrągłostołowych Towarzyszy Kiszczaka, pogrążone w depresji przedwyborczej uprosiły tysiącami listów redaktora naczelnego z Czerskiej o słowo ku pokrzepieniu serc zatroskanych o przyszłość III RP. My też czekamy niecierpliwie na sobotnie twoje orędzie, Adamie z piętnem na czole! My z Panią Haliną i konającą na naszych oczach pod okrągłym stołem III RP…

Tadeusz Grzesik

***

"Obserwujemy dzisiaj taką wielką falę, której symbolem są rządy Władimira Putina, falę odwrotu od demokracji. To, co się dziś w w Polsce dzieje, co się decyduje, to się decyduje, czy Polska potrafi ocalić swoją demokrację, czy sami sobie strzelimy w stopę i oddamy w naszym kraju władzę tendencjom antydemokratycznym, autorytarnym, ksenofobicznym, nietolarcyjnym i cofającym Polskę wstecz" - zapowiada Adam Michnik na wideo z "GW" swoje sobotnie orędzie. 

"Tysiące" czytelników miało pisać do "Gazety Wyborczej", wyrażając swój głęboki niepokój o polską demokrację. Mówiła o tym na wideo z "GW" Aleksandra Klich, redaktor naczelna Magazynu Świątecznego GW. "Dostaliśmy setki i filmów jak należy urządzić nasz kraj. 7500 czytelników odpowiedziało na ankiety, wskazując najpilniejsze zadania, jakimi powinni zająć się czytelnicy. Pani Halina z Torunia pisze tak: Życie publiczne jest zakrzyczane przez wstrętny i zakłamany, grający na niskich instynktach jazgot polityków, którzy nie mają żadnych zahamowań. Panie Redaktorze, bardzo chciałabym przeczytać pana mocne słowa. Brakuje mi ich".

wbw