W rozmowie z „Rzeczpospolitą” minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził, że jesteśmy obecnie na etapie, w którym należy wprowadzić drastycznie obostrzenie na krótki czas. Zapowiedział wprowadzenie na terenie całego kraju czerwonej strefy.

Minister Niedzielski zapowiedział, że jeżeli utrzyma się wzrost zakażeń obserwowany od początku października, średnia zachorowań w przyszłym tygodniu wyniesie ok. 15 tys. przypadków dziennie, a za dwa tygodnie dojdzie do 20 tys. Podkreślił, że możemy uniknąć tej sytuacji, jeśli Polacy będą stosować narzucone przez rząd restrykcje.

- „Sytuacja jest bardzo poważna, wydaje mi się, że jest przestrzeń na kolejne obostrzenia” – stwierdził szef resortu zdrowia.

- „Będziemy chcieli, aby Polska stała się jedną wielką czerwoną strefą. Chcieliśmy bronić tej koncepcji różnicowania stref, ale według wczorajszych danych mamy już 317 czerwonych stref na 380 powiatów. Nie ma już sensu utrzymywać tego różnicowania” – poinformował.

Podkreślił, że zamiast próbować powolnie hamować rozwój epidemii, należy wprowadzić drastyczne obostrzenia na 2-3 tygodnie.

Zaznaczył również, że istotnym problemem są szkoły, skąd przechodzące zakażenie bezobjawowo dzieci przynoszą do domów koronawirusa. Dlatego najpewniej również wyższe klasy szkół podstawowych przejdą na tryb zdalnej nauki.

kak/rp.pl, DoRzeczy.pl