Tomasz Wandas, Fronda.pl: W Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie odbyły się wczoraj przysięgi ok. 400 pierwszych żołnierzy Wojski Obrony Terytorialnej. Ochotnicy, czyli osoby które wcześniej nie miały kontaktu z wojskiem i nie odbyły zasadniczej służby wojskowej, przeszli 16-dniowe szkolenie podstawowe. Czy po szesnastu dniach szkolenia jest się gotowym do złożenia przysięgi?

Michał Jach, przewodniczący Komisji Obrony Narodowej: Tak, przez te szesnaście dni młodzi ludzie wykonują intensywne szkolenie – jeśli ktoś podszedł do niego poważnie z pewnością zdobył potrzebą wiedzę do tego, aby taką przysięgę móc złożyć. Ludzie, którzy zasilają Wojska Obrony Terytorialnej są niesamowicie zdeterminowani, dlatego jestem spokojny o szczerość ich intencji i o szczerość składanej przysięgi. Natomiast dodać należy, że pełnowartościową gotowość bojową osiągną za jakiś czas przechodząc regularne specjalistyczne szkolenia.

Czy nazywanie Wojsk Obrony Terytorialnej "wojskiem partyjnym", czy "wojskiem Macierewicza" nie jest krzywdzące dla ludzi, którzy złożyli przysięgi?

Moim zdaniem nie tyle jest to krzywdzące co haniebne! Młodzi ludzie, z własnej, nieprzymuszonej woli, w poczuciu patriotyzmu poświęcają swój wolny czas dla Ojczyzny, takie komentarze zatem atakują to co w ludziach najpiękniejsze, czyli między innymi miłość do ojczyzny.  Natomiast atak na Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza, który naprawia to, co zrujnowali nasi poprzednicy, jest skandaliczny! Na podobnych zasadach jak w Polsce WOT działa Gwardia Narodowa w Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii, we Francji, Szwecji i Finlandii ale zdaniem opozycji totalnej to w Polsce WOT ma być partyjnym wojskiem? To hańba! Zwłaszcza, że PO-PSL rozłożyło obronność naszego kraju na łopatki.

Czy Pana zdaniem WOT podzielił prezydenta Dudę i ministra MON, Antoniego Macierewicza. Dopytuję, gdyż niektóre media podawały inf., że właśnie z powodu WOT doszło do konfliktu na linii Macierewicz-Duda?

Absolutnie to kolejne pomówienie bądź manipulacja. Ja wiem jedno, że prezydent Andrzej Duda popiera budowę Wojsk Obrony Terytorialnej. Minister natomiast plan tej budowy realizuje i przebiega on bardzo dobrze. Jak zatem mogło ich to podzielić? Na podstawie tych pomówień o których pan redaktor raczył wspomnieć widzę jedno - ludzie odpowiedzialni za rozłożenie na łopatki wojska polskiego, wszystko co w tej chwili robi rząd –a w szczególności minister MON-  aby to naprawić – nie tylko krytykują, ale i opluwają, co jest naprawdę żenujące.

Szef MON powiedział, że na terenie całego kraj chęć dołączenie do WOT zdeklarowało 20 tys. osób, o czym to świadczy?

Świadczy to o czym, że mamy ogromne zainteresowanie Wojskami Obrony Terytorialnej. Co więcej jestem przekonany, że będzie ono z roku na rok wzrastało. Ludzie cały czas dopytują w kolejnych województwach kiedy będą mogli dołączyć do WOT. Dla przykładu w moim województwie zachodniopomorskim tych zapytań bezpośrednich mam naprawę wiele.

Świadczy to o ogromnym patriotyzmie naszej młodzieży i powiem, że gdy ich obserwuje i patrzę na tą niecierpliwość, aby zapisać się do służby ojczynie to jestem z nich dumny!

Dziękuję za rozmowę.