Ile czasu minęło od wyborów europejskich? O ile mnie pamięć nie myli i szkoły nie brakuje, to dokładnie dwa tygodnie. W tym czasie zapanowało w Polsce prawdziwe pojednanie, prawie wszyscy zgodnie twierdzili, że Koalicja Europejska przegrała z wielu powodów, ale jednym z głównych była lewacka ofensywa, podgrzewaną ideologią LGBT. Doszło nawet do tego, że część dziennikarzy GW obwiniała Sekielskiego i jego film o pedofilii w Kościele. Nie żartuję, a kto nie wierzy w każdej chwili może sobie sprawdzić wypowiedzi tych samych „dziennikarzy”, którzy propagandówkę Sekielskiego na chama promowali” - pisze w swoim felietonie opublikowanym po Paradzie Równości Matka Kurka na Kontrowersje.net.

Dalej zaś dodaje:

No i co się dzieje po dwóch tygodniach? Całe „lepsze towarzycho” wchodzi w te same tęczowe buty i firmuję spęd zwany „Paradą równości”. Było więcej niż pewne, że w trakcie takiej „imprezy” dojdzie do rozmaitych ekscesów. W chlewiku zbudowanym na wszelkiej maści dewiacjach i akurat nie chodzi o preferencję seksualną, ale o publiczną ekspozycję własnej, za przeproszeniem, dupy, skandale są oczywistą składową. Z bardziej wyrazistych ekscesów wyborcy na pewno zapamiętają profanację mszy świętej i wypowiedź „osoby nieheteronormatywnej”, która nazwała Polaków głosujących na PiS „starymi ku*wami” i jeszcze liczyła na szybkie wymarcie „starych ku*ew”. Przy takich scenach, tęczowa aureola nad głową Czarnej Madonny, wygląda wręcz niewinnie”.

Stwierdza również:

Pomijając intencje, motywacje i zamiary, na końcu zawsze jest skutek, a skutek jest taki, że na przedniej platformie tęczowego tramwaju jechał Trzaskowski z Rabiejem, czyli rozpoznawalni politycy, w tej chwili już chyba jednej partii PO. Obrazki poszły w Polskę i tego, jak mawia młodzież się „nie odzobaczy”. W podobnyc okolicznościach każdy szef kampanii wyborczej złapie się za głowę i krzyknie: „Co wy robicie, PO, co wy robicie?!”. Zaledwie 2 tygodnie temu, na podstawie wyników wyborów powstała słuszna diagnoza, że Polacy odrzucili wojnę ideologiczną sprowadzoną do rozporka i walki z Kościołem na poziomie gówniarza, który gwoździem rysuje karoserię samochodu. Wczoraj ci sami diagności popełnili te same, jak nie jeszcze gorsze błędy”.

Dodaje:

Tytułowe pytanie samo się narzuca, bo nie jest łatwo odgadnąć, co tymi ludźmi powoduje? Można być aż tak głupim i pchać się do świecy niczym ćma? Nie wykluczyłbym tego, ale z drugiej strony nie potrzeba inteligencji, wystarczy kawałek instynktu samozachowawczego, aby po przykrym doświadczeniu drugi raz gołym zadkiem na rozgrzaną blachę nie siadać. Samą głupotą raczej zachowania PO wyjaśnić się nie da, dlatego trzeba sięgnąć po uzupełnienie. Taka bezideowa zbieranina napędzana maszynką medialną ma rację bytu wyłącznie wtedy, gdy realizuje interesy poszczególnych „lobbystów”. Oni są głupi, to widać gołym okiem, ale jednocześnie ich głupotę podbija cała siatka zobowiązań wobec środowisk, do których całkowicie są uzależnieni”.

Bloger pisze również:

Gdyby PO wystąpiła przeciw „postępowym” rewolucjom, to stałaby się kompletnie bezużyteczna politycznie. Na miejsce PO mogłaby wskoczyć dowolna partia i szybko uzyskałaby ten sam pułap poparcia, zgodnie z zasadą, że jeden artykuł w GW zabija każdego, kto przestaje służyć interesom. Krótko i brutalnie mówiąc, oni nie mają wyjścia i muszą robić, co im każą, polityczni, ideologiczni i „biznesowi” zleceniodawcy. Fakt, że prócz tego są po prostu głupi, nie jest specjalnie istotny, bo nie myślenia się od nich oczekuje. Całe to towarzystwo jest pociągane za setki sznureczków i choćby nie wiem jak starali się robić i mówić coś innego, to zawsze zostaną sprowadzeni na właściwie tory”.

Na koniec swojego wpisu Matka Kurka stwierdza:

Nie będzie żadnej korekty kursu, nie będzie też żadnego programu PO. Wszystko skończy się jak zawsze na lataniu z pęcherzem po bieżących wydarzeniach. Jednego dnia będą mówić o drożyźnie w sklepach, drugiego, że PiS to socjaliści, którzy chcą wszystkim rządzić, w tym cenami masła. W poniedziałek oświadczą, że trzeba szanować konserwatywny elektorat, w sobotę będą się modlić przy tęczowym ołtarzy, żeby „wyzdychały pisowskie ku*wy”. I gwarantuję, że nic się nie zmieni i nic nowego nie zobaczymy”.

Kontrowersje.net