Wyglądało na to, że fala terroryzmu będzie się rozlewała także na Europę Środkową i Wschodnią. To była naprawdę groźna sytuacja dla całej Europy. Zagrożenie jeszcze jest, ale już nie takie. Z satysfakcją musimy odnotować, że udało się uchronić Polskę od zalewu terroryzmu - mówił zastępca ministra koordynatora służb specjalnych, Maciej Wąsik.

Maciej Wąsik podkreślił, że przez ostatnie cztery lata służby specjalne były zadaniowane na największe zagrożenia, jakie w Polsce istnieją. Nacisk został położony na bezpieczeństwo wewnętrzne i bezpieczeństwo zewnętrzne naszej Ojczyzny. Gość TV Trwam zaznaczył, iż przede wszystkim monitorowane są sprawy migracyjne, gdyż migracje przyniosły za Zachodzie ogromne zagrożenie wewnętrzne.

Wszyscy pamiętamy zamachy w Paryżu, w Brukseli, w Londynie czy w Berlinie. Wyglądało na to, że fala terroryzmu będzie się rozlewała także na Europę Środkową i Wschodnią. We Francji długo trwał stan wojenny, wojsko z długą bronią patrolowało ulice. To była naprawdę groźna sytuacja dla całej Europy. To zagrożenie jest jeszcze, ale już nie takie. Natomiast z pewną satysfakcją musimy odnotować, że udało się uchronić Polskę od zalewu terroryzmu, od tej plagi. W Sejmie przedstawiałem niezwykle krytykowaną przez opozycję ustawę antyterrorystyczną, która dała polskim służbom nowe możliwości działania w tym zakresie. Polska jest przygotowana do ewentualnych napływów osób, które miałyby złe intencje (…). Polskie służby przez ostatnie cztery lata miały mądre kierownictwo. Mówię tu o Mariuszu Kamińskim, którego praca została doceniona. Przez cztery lata był koordynatorem służb specjalnych, w środę złożył przysięgę prezydentowi, został powołany na ministra spraw wewnętrznych. Myślę, że współpraca służb specjalnych, policji i służb wojskowych będzie kontynuowana i będzie jeszcze lepsza, bo bezpieczeństwo jest ważną sprawą – zauważył.

Przez wiele lat te pieniądze były pompowane w różne dziwne spółki, kartele, różne miejsca na świecie, gdzie nie sięgają nasze ręce. Natomiast wielu sytuacjom udało się zapobiec. Zadaniowanie polskich służb m.in. na przestępczość VAT-owską dało ogromne wsparcie dla państwa w zabezpieczeniu pieniędzy na „500 plus” (…). Służby CBA, ABW oraz CBŚP co chwilę zatrzymują członków karuzel vatowskich, co chwilę prokuratura stawia im zarzuty. Czas mafii vVAT-owskich się skończył. Oczywiście dziura VAT-owska jeszcze jest, ale cały czas pracujemy nad tym, aby ją zminimalizować. Dzięki zdecydowanym działaniom rządu i legisjacyjnycm, i nowym zadanowaniu służb program „500 plus” został sfinansowany za pieniądze, które zabraliśmy wyłudzaczom VAT-u ze Skarbu Państwa. Program został sfinansowany bez zwiększania deficytu. Deficyt został poważnie zredukowany w państwie polskim, także są pieniądze na programy społeczne. Ogromny udział w przedsięwzięciu uszczelnienia VAT odegrały polskie służby specjalne, polska policja i KAS. To wszystko kosztowało mnóstwo pracy, mnóstwo potu, ale jest widoczny efekt. To daje satysfakcję - dodał Maciej Wąsik.

mor/RadioMaryja.pl/Fronda.pl