W amerykańskim stanie Luizjana podpisano ustawę, która zabrania aborcji przez większość ciąży - od momentu, w którym dla lekarza wyczuwalne jest bicie serca dziecka. Nie jest jeszcze, niestety, przesądzone, czy prawo będzie obowiązywać.

Wszystko zależy od decyzji sądu, który rozpatruje zgodność z konstytucją analogicznej ustawy przyjętej wcześniej w stanie Missisipi.

W luizjańskiej Izbie Reprezentantów ustawa przeszła większością 79 do 23 głosów, w stanowym Senacie - większością 31 do 5.

Podpisał ją również republikański gubernator, John Bel Edwards. Za ustawą głosowali nie tylko Republikanie, ale także część Demokratów. Większość tej lewicowej partii uważa jednak, że nowe prawo narusza amerykańską konstytucję; ich zdaniem kobiety powinny mieć możliwość mordowania w łonach niechcianych dzieci.

Poza Luizjaną i Missisipi nowe prawa zakazujące bądź bardzo ograniczające aborcje przyjęto już także w Kentucky, Ohio, Georgii oraz w Alabamie; wszędzie trwają jeszcze sądowe batalie.

bsw/tvp info