Jak dowiadujemy się z informacji podanych przez największego niemieckiego przewoźnika, z powodu pandemii koronawirusa oraz globalnego kryzysu gospodarczego, który bardzo mocno odbił się na komunikacji powietrznej, przedsiębiorstwo to poniosło w drugim kwartale tego roku stratę w wysokości około 1,5 mld euro. W ubiegłym roku natomiast w tym samym okresie odnotowało 226 mln euro zysku.

Z kolei przewoźnik rosyjski Aerofłot – jak podała agencja Ria Novosti - był zmuszony odwołać loty do ponad 80 miast, w tym do stolicy Polski. Ograniczenie to obowiązuje na razie do 31 sierpnia br. Po tym terminie będą rozważane możliwości przywracania niektórych połączeń.

 

mp/pap/iar