A fakty są takie, że ksiądz profesor powiedział tylko to, co dla każdego zajmującego się na poważnie tematyką zapłodnienia in vitro jest oczywiste. Jest to technika generująca ogromną liczbę wad genetycznych u poczętych nią dzieci. Wystarczy zajrzeć do jakiegokolwiek pisma naukowego, by to wiedzieć. Fakty nie mają jednak w tej dyskusji znaczenia, więc lobbyści ze Stowarzyszenia Nasz Bocian ruszyli do boju i oskarżyli księdza o wszystkie możliwe zbrodnie. Z rasizmem i antysemityzmem włącznie. „To wskazanie, iż grupa dzieci poczętych in vitro wyróżnia się wizualnie i genetycznie na tle populacji, co nie tylko nie ma poparcia w badaniach naukowych, ale jest dodatkowo stwarzaniem podłoża do dyskryminacji dzieci” - napisali członkowie stowarzyszenia w liście skierowanym do rzecznika praw dziecka, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Konferencji Episkopatu Polski, redakcji tygodnika „Uważam Rze” i samego księdza.
Pomysł ks. Longchamps de Beriera porównują z segregacją rasową w USA, przymusową sterylizacją w Szwecji i nazistowską ideologią eksterminacyjną. "Dlatego dziś pytamy, księże Longchamps de Berier, co dalej? Pomiary bruzd dotykowych jako element procedury kwalifikacyjnej w przedszkolu? Getto ławkowe dla dzieci poczętych in vitro?" - czytamy w liście.
Gdy ksiądz przywołał stosowne badania medyczne, do akcji wkroczył portal naTemat.pl, który zlustrował cytowanych przez księdza naukowców i odkrył liczne ich zbrodnie. Otóż, o zgrozo, udzielają oni wywiadów katolickim mediom, uczestniczyli w spotkaniu, które zakończyło się koncertem na cześć Jana Pawła, a wykłady jednego z nich są reklamowane na „Frondzie Tomasza Terlikowskiego”. Te niesłychane „niegodziwości”, jeśli dobrze rozumiem, mają być argumentem za tym, żeby nie brać poważnie badań naukowych. Ale ta histeria pokazuje doskonale, że lobbyści in vitro zwyczajnie boją się prawdy i zamiast dyskutować chcą zakrzyczeć i zniszczyć adwersarzy.
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (0):
Nabi Feb. 23, 2013, 9:42 a.m.
Dlatego trzeba przypominać, że zapłodnienie pozaustrojowe to element eugeniki, a ta została najmocniej rozwinięta przez niemieckich nazistów.
A zatem zwolennicy zapłodnienia pozaustrojowego czerpią od narodowego socjalizmu, kierują się "moralnością" bolszewicka i kontynuują antysemityzm, z powodu którego zaczęto stosować na szeroką skalę eugenikę poprzez np sterylizacje kobiet, a dziś kontynuacja jest selekcja ludzi w fazie zarodkowej w związku z in vitro.
Zatem lewicowy narodowy socjalizm i internacjonalistyczny komunizm bolszewicki jest kontynuowany przez zwolenników in vitro, których nie interesuje nic poza własnym egoizmem i ideologią uprawioną nawet za cenę okaleczania i zbrodni.
Jack_Holborn® Feb. 23, 2013, 9:56 a.m.
Zakaz zwracania uwagi na fakt, iż "grupa dzieci poczętych in vitro wyróżnia się wizualnie i genetycznie na tle populacji" jest identyczny jak zakaz wskazywania korelacji powstawania upośledzonych dzieci urodzonych z matki, która chlała w czasie ciąży. Lewicowo odchyleni ideolodzy czepili się tego in vitro nie dlatego, by jakoś specjalnie chcieli dobrze zrobić rodzicom niemogącym mieć potomstwa, lecz ze względu na jego sprzeczność z podstawowymi naukami Kościoła, w tym wypadku konieczności ochrony życia od poczęcia. Dla nich liczy się ideologia, a skoro nie zgadza się z faktami to tym gorzej dla faktów. Nie da się normalnie, to bierze się oręż w postaci rasizmu, no i oczywiście dobrego na wszystko antysemityzmu.
Jack_Holborn® Feb. 23, 2013, 10:04 a.m.
A od siebie muszę dodać, że imieniny pani redaktorki Marty musiały być bardzo huczne, bo jakoś długo nie pojawia się ostatnio na tych stronach;-)
Peck Feb. 23, 2013, 10:16 a.m.
Czytałem cały wywiad ks. Franciszka Longchamps de Berier i faktycznie jestem zdumiony nagonką niektórych gazet (np. dzisiejsze informacje na portalu gazeta.pl) na tego księdza. Wyrwano jedno zdanie z dłuższej wypowiedzi księdza, w której omawiał cztery główne zespoły chorobowe często występujące u dzieci poczętych metodą "in vitro" i nadano mu zupełnie inne znaczenie - jakoby ksiądz Longchamps de Berier czynił jakieś aluzje do możliwej dyskryminacji tych dzieci ze względu na ich wygląd. Całkowita nieprawda!
Kolejny raz przekonuję się, jak nierzetelny jest portal gazeta.pl, który gdy informuje o sprawach Kościoła i religii często podaje półprawdy, które w zmienionym kontekście okazują się następnie nieprawdą.
urquart Feb. 23, 2013, 10:32 a.m.
cześć Piogal. czytałeś text Franciszka? Zapoznaj się z nim, a potem wypisuj głupoty, które ci nie przystoją. I powiedz mi proszę, dlaczego nazywasz Terlika człowiekiem bez wykształcenia? Nauka to nie tylko probówki i odczynniki
MKasperowicz Feb. 23, 2013, 10:33 a.m.
Można dostać linka do tych opracowań naukowych, które dowodzą większej częstotliwości chorób genetycznych przy in vitro? Tylko konkretne artykuły i publikacje naukowe, a nie wywiady powołujące się na te publikacje. Serio proszę, bo jestem ciekaw tego.
@morrow: In vitro nie jest wczesną aborcją. Wczesną aborcją jest selekcja i mrożenie zarodków, które zostały powołane do życia przez in vitro. I ta powszechna praktyka in vitro jest aborcją. Jednak samo zapłodnienie pozaustrojowe morderstwem nie jest, jeżeli nie selekcjonować i nie mrozić.
MKasperowicz Feb. 23, 2013, 10:51 a.m.
@snaut:
Problem z internetem jest taki, że to jeden wielki śmietnik. Dawno już sprawdzałem i większość stron przy szukaniu to artykuły takie jak ten powyżej: ktoś gdzieś tam mówi, że in vitro powoduje choroby genetyczne. Konkretne liczby, statystyki, wielkość próby? Nie ma. I strasznie ciężko znaleźć konkretne opracowania naukowe, większość haseł to powtarzane z czwartej ręki informacji. Miałem nadzieję, że Pan Terlikowski posiada te publikacje, które potwierdzają jego słowa.
Owszem, nie ma obowiązku podawania bibliografii. Ale tym samym mogę napisać każdą bzdurę np. homoseksualizm dobrze robi na serce i powołać się na rzekome badania, a nikomu nie będzie się chciało potwierdzić ich istnienia. Ale wiesz czym jest takie powoływanie się na badania bez potwierdzenia ich istnienia i ich wyników? Propagandą i manipulacją.
Natan Feb. 23, 2013, 11:33 a.m.
@ Piogal potrafi tylko obrażać ludzi. A Tomasza Terlikowskiego szczególnie. Mały, zakompleksiony człowieczek, wykorzystujący pozorną anonimowość internetu. Ciekawe, czy byłby w stanie porozmawiać z p. Tomaszem twarzą w twarz?
urquart Feb. 23, 2013, 12:06 p.m.
Pigal, to twoim zdaniem jakie ja posiadam????
urquart Feb. 23, 2013, 12:19 p.m.
Piogal, to uchylę ci rąbka tajemnicy. Na uniwerystecie pierwszy z daleka mówiłbyś mi dzień dobry. Czekam na twoją opinię
MKasperowicz Feb. 23, 2013, 12:50 p.m.
@Malik:
Mylisz się. Nauka do nie demokracja. Tu nie jest tak, że aby coś było prawdziwe, to kilkudziesięciu naukowców musi tego dowieść. Wystarczy te kilka publikacji "nawiedzonych", ale jeżeli metodologia badania została dobrana prawidłowo, stopień ufności został osiągnięty etc., to te pojedyncze badania wystarczą.
Oczywiście, postępowi naukowcy (zwłaszcza Ci, którzy nie mają nic wspólnego z medycyną) będą zaprzeczać nieodpowiednim badaniom naukowym. I będzie jak z homoseksualizmem: prawda naukowa zostanie poddana głosowaniu.
Apologeta Feb. 23, 2013, 2:11 p.m.
Bzdury Pan wypisuje Terlikowski!
Ebi Feb. 23, 2013, 2:34 p.m.
@Piogal - Wasza Lewackość!
Wiem, że na wieczorowym uniwersytecie marksizmu-leninizmu towarzyszu lewaku, który ukończyliście, sprawa in vitro była dogłębnie rozeznana zgodnie z dialektyką marksistowską. A w myśl owej dialektyki jednostka jest niczym, masy stanowią siłę. A jeśli masy postanowią, że coś jest białe to jest białe! Trwajcie towarzyszu lewaku w marksistowskim przekonaniu nadal.
Exodus movement of Jah people Feb. 23, 2013, 2:40 p.m.
Piogalu, doszedłem do wniosku, że jesteś człowiekiem nie tylko zagubionym ale byc może nawet dotkniętym ciężką duchową chorobą. Twojej duszy grozi smiertelne niebezpieczeństwo i wieczne zatracenie. W związku z tym postanowiłem modlić sie o twoje nawrócenie i uzdrowienie. Do czego namawiam też innych FForumowiczów. Zamiast polemizować z tym nieszczęsnym człowiekiem, co tylko pogłębia jego zaburzenia, poprostu pomódlmy się, aby Dobry Bóg uratował jego duszę.
Exodus movement of Jah people Feb. 23, 2013, 2:46 p.m.
Naukowcy czesto zmieniają zdanie, np. na temat homoseksualizmu, albo tego czy grzyby są roslinami albo co do szkodliwości kawy dla zdrowia. Nie opierałbym kwestii zbawienia swojej duszy na ustaleniach nauki, raczej wole zawierzyc Chrystusowi.